Michał Karalus, starosta pleszewski trzech ostatnich kadencji, po ostatnich wyborach samorządowych stracił stanowisko. Od tamtego czasu przebywał na zwolnieniu lekarskim. Mówiło się, że stara się o rentę, ale jednocześnie rozgląda za możliwościami podjęcia nowego wyzwania zawodowego. Nazwisko Karalusa łączono z kilkoma funkcjami. Starał się m.in. o posadę dyrektora Muzeum Ziemiaństwa w Dobrzycy, gdzie przypomnijmy, był już przed laty szefem.
Przed kilkoma dniami okazało się, że Michał Karalus dostał posadę zastępcy dyrektora w jednej z instytucji wojewódzkich. „Życie Pleszewa” zadzwoniło do byłego starosty, ale ten nie był chętny do rozmowy. – To jest temat nieistotny – powiedział nam Karalus, który przebywał akurat na wypoczynku w Londynie. Przysłał za to zdjęcie z wakacji, dokąd pojechał z żoną, zapewne jeszcze przed podjęciem nowej pracy.
O tym gdzie były starosta otrzymał pracę - w najbliższym wydaniu "Życiu Pleszewa"