Czy w Choczu strażacy dostaną nowe auto. Potrzebne 500.000 zł. W budżecie gminy jest tylko 300.000 zł.
Włodarze naszych gmin otrzymali informację z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pleszewie, że do Poznania należy przygotować wykaz jednostek wytypowanych do dofinansowania zakupu wozu strażackiego. Przypomnijmy – w Gizałkach w projekcie budżetu na ten rok rajcy zabezpieczyli już wcześniej 300.000 zł na zakup nowego wozu strażackiego. To jednak za mało. Ale udało się. Znaleziono 100.000 zł, czyli brakującą sumę do zakupy pojazdu średniego, który miałby trafić do jednostki w Wierzchach. Zadowoleni są druhowie z OSP Wierzchy-Leszczyca.
Chocz. Nowe auto dla strażaków
Na nowe auto – ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy - mają ochotę również druhowie z OSP Chocz. Jak sytuacja wygląda w tej gminie? Radni w tegorocznym budżecie wygospodarowali na ten cel 300.000 zł.Druhowie ponownie prosili o pomoc burmistrza Mariana Wielgosika i radnych z Chocza.
Otrzymaliśmy z KP PSP w Pleszewie korespondencje z KW PSP Poznań do uzupełnienia danych na zakup pojazdu gdzie, jak wynika z informacji, trzeba wykazać 500.000 zł na zakup po swojej stronie. Konsultujemy się z burmistrzem aby poczynić kroki o zwiększenie brakującej kwoty - tu przytoczymy przykład gminy Gizałki, która na sesji dokonała takich przesunięć z innych inwestycji na zakup pojazdu ratowniczo gaśniczego - można o tym przeczytać w gazecie – informuje prezes OSP Chocz – Piotr Woldański. - Niestety burmistrz twierdzi, że nie znajdzie takiej kwoty w budżecie i wysyła informacje do KP PSP w Pleszewie że ma wygospodarowaną kwotę 300.000 zł - tu wspomnę potrzebne jest 500.000 zł. Do wykazanych 500.000 zł w budżecie otrzymamy drugie 500.000 zł w przypadku zaakceptowania naszego wniosku – dodaje Piotr Woldański.
25 marca odbyła się w Choczu nadzwyczajna sesja.
Radni mieli przegłosować zmiany budżetowe dotyczące m.in. przesunięć, które miały umożliwić budowę dróg czy pozyskanie dodatkowych pieniędzy na inwestycje wskazane przez sołectwa.
Gmina w ramach programu "Pięknieje Wielkopolska Wieś" miała pozyskać 100.000 zł na projekty: budowa miejsca sportowo-rekreacyjnego w Starej Kaźmierce oraz prace na boisku sportowym w Choczu, które zakładają choćby zadaszenie trybuny czy montaż piłkochwytów.
- Jeśli państwo przegłosują te zmiany, jutro z samego rana jadę do Poznania złożyć wnioski, bo to już ostatni dzwonek - tłumaczył burmistrz Marian Wielgosik.
Co wydarzyło się na sesji? Radni nie pozostali obojętni wobec apelu miejscowych strażaków.
- Podejmując uchwałę budżetową akceptowaliśmy zakup samochodu. Wyodrębniona została kwota 300 tys. zł i powinniśmy się liczyć z tym, że trzeba będzie tych środków dołożyć. Wcześniej powinniśmy rozważyć na jaki samochód stać gminę, co się stanie ze starymi pojazdami, a tego nie było, bo nie odbywają się komisje. Do tamtych zadań otrzymamy 100 tys. zł z budżetu państwa, a na samochód 500 tys. zł - tłumaczyła radna Małgorzata Wróblewska.
Efekt był taki, że zmiany w budżecie zaproponowane przez burmistrza nie zostały przyjęte. 9 radnych było za odrzuceniem uchwały, 4 za jej przyjęciem, 2 wstrzymało się od głosu.
- Przyjmuję państwa werdykt. Na chwilę obecną nie mogę złożyć wniosków na Kaźmierkę i Chocz. Nie mogą podpisać umów na drogi i zabiegać o zwiększenia środków, jak również zabiegać o kwestię rozgraniczeń niezbędnych do pozyskania środków, m.in. na ulicę Łąkową, Konopnicką czy PSZOK. Serdecznie dziękuję - podsumował głsowanie burmistrz Wielgosik.
Czy w budżecie gminy znajdzie się dodatkowe 200.000 zł na auto dla strażaków? Tego na razie nie wiadomo.
Radni sprzeciwili się przyjęciu dodatkowych pieniędzy do budżetu na posiłki dla potrzebujących, na realizacje zadań związanych ze szczepieniem, przyjęciem odszkodowania za szkodę w Zespole Szkół w Choczu – pożar, pokrycie kosztów związanych z wdrażaniem programu Czyste Powietrze, czy gminę stać na to aby wydatkować pieniądze z budżetu zamiast wydatkować pieniądze z zewnątrz? - zastanawia się burmistrz.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.