Teren przy zbiorniku wodnym w Dobrzycy-Nowym Świecie to miejsce chętnie uczęszczane, zarówno przez młodszych, jak i starszych mieszkańców sołectwa. Przez lata miejscowy wędkarski klub sportowy organizował tam różnego rodzaju aktywności. Jego członkowie zajmowali się też utrzymaniem obszaru przy akwenie. Bo ten, jak każda przestrzeń, by była zadbana – wymaga sporo pracy. Chodzi m.in. o porastającą trawę czy opiekę nad samym zbiornikiem wodnym.
Kto zajmuje się stawem w Nowym Świecie?
Ostatnio napłynęły do naszej redakcji wyrazy niezadowolenia z tego, w jakim stanie jest łowisko w Nowym Świecie. Mieszkańcy mieli natrafiać tam na martwe ryby, które poza teren akwenu wynosiły zwierzęta, czy porośnięte pobocza. Sugerowali, że staw wyglądał tak, jakby nikt się nim nie zajmował.Jak się dowiedzieliśmy – kilka miesięcy temu terenu, którego właścicielem jest gmina Dobrzyca, przestał doglądać Wędkarski Klub Sportowy Nowy Świat.
- Przez wiele lat opiekowała się nim grupa osób zrzeszona pod naszym stowarzyszeniem, na podstawie umowy użyczenia. Umowa ta wygasła kilka miesięcy temu i teraz akwenem zajmuje się gmina – komentuje w rozmowie z naszym portalem Tomasz Patera, prezes Wędkarskiego Klubu Sportowego Nowy Świat oraz sołtys sołectwa Dobrzyca-Nowy Świat.
Gmina przystąpiła do pracy
Dobrzycki urząd zapewnił nas, że gmina jako właściciel opiekuje się zbiornikiem.Jak poinformował burmistrz Dobrzycy, Jarosław Pietrzak – przystąpiono już do prac, by teren w Nowym Świecie po sezonie zimowym odzyskał dawny blask – chodzi m.in. o koszenie trawy, renowację ławek oraz malowanie wiaty znajdującej się przy stawie.
Podjęto też działania w kwestii śniętych ryb.
- Każdej wiosny, podobnie jak na innych zbiornikach należących do gminy, obserwujemy zjawisko śnięcia ryb. Sytuacja ta jest coroczna i wynika z warunków środowiskowych, charakterystycznych dla tego typu zbiorników nieprzepływowych. O martwych rybach w sołectwie Dobrzyca-Nowy Świat zostaliśmy poinformowani w trakcie długiego weekendu majowego. W poniedziałek, 5 maja, przeprowadzono akcję usunięcia martwych ryb – zebrano ich ok. 10 sztuk – sprecyzował Jarosław Pietrzak.
Jednocześnie włodarz podkreśla, że problemy z rybostanem w akwenie, wynikają również z jego nieprzepływowego charakteru.
- Woda w nim z natury ma ciemniejsze zabarwienie i wolniejszą wymianę tlenu – opisuje burmistrz Dobrzycy.
Zapowiada, że gmina podejmuje kolejne działania, by zaprowadzić porządek w stawie.
- Po 16 maja planowane jest zaaplikowanie specjalistycznych bakterii, które powinny poprawić jakość wody. Ponadto zawarta została umowa dotycząca podlicznika oraz dostępu do energii elektrycznej. W najbliższych dniach zakupione zostaną aeratory, które będą napowietrzać wodę – co również powinno pozytywnie wpłynąć na jej stan – wylicza Jarosław Pietrzak.
I dodaje:
- Gmina podejmuje wszelkie możliwe działania, aby poprawić warunki ekologiczne w obrębie stawu i zapewnić jego lepsze funkcjonowanie w przyszłości.
Co z klubem wędkarskim w Nowym Świecie?
Tymczasem Wędkarski Klub Sportowy Nowy Świat zawiesił swoją działalność.
- Gmina miała takie prawo, by tej umowy nam nie przedłużyć. Stowarzyszenie jest cały czas zarejestrowane. Abyśmy jednak mogli się rozwijać, potrzebny jest nam zbiornik, póki co go nie mamy, dlatego członkowie muszą sobie w jakiś inny sposób poradzić, jeśli chcą dalej uprawiać wędkarstwo – mówi Tomasz Patera.
I jak podkreśla, oczekuje na informację od gminy, co do pomysłu na dalsze prowadzenie akwenu. Nie wyklucza, że powołany zostanie nowy klub wędkarski.
Komentarze (0)