Czy świetlica wiejska w Bogusławicach doczeka się remontu? [ZDJĘCIA]

Sala w Bogusławicach jest w fatalnym stanie. W obiekcie konieczne są kompleksowe prace remontowe. Światełko w tunelu pojawiło się trzy lata temu, kiedy gmina Gołuchów złożyła wniosek o dofinansowanie inwestycji. Niestety, starania zakończyły się fiaskiem.

- Kiedy nie udało się dostać dofinansowania, wspólnie z mieszkańcami liczyliśmy, że zadanie będzie realizowane ze środków własnych samorządu, bo były takie obietnice. Niestety, póki co czekamy i liczymy, że w końcu uda się remont przeprowadzić – mówiła nam jakiś czas temu sołtys wsi, Alicja Krupa.

I nie kryła.

-  Jest to chyba jedna z najgorszych sal w gminie.   

W obronie interesów mieszkańców od lat występuje radny Tomasz Ciesielski.

- Mieszkańcy mają żal, że pomimo płaconych podatków i dobrze prosperujących firm w ich sołectwie, które również uiszczają niemałe podatki, nie czyni się żadnych inwestycji – alarmował wielokrotnie Tomasz Ciesielski. 

Na co poszła kasa?

-  Jakie prace zostały wykonane, za jaką kwotę i kiedy mieszkańcy mogą spodziewać się kolejnych związanych z remontem sali? - dopytywał  -podczas sesji rady gminy - Tomasz Ciesielski.

Przypomniał jednocześnie, że w budżecie na 2023 rok nie znalazł żadnej kwoty przeznaczonej na ten cel.

- Jako radny wielokrotnie składałem interpelacje poparte prośbami mieszkańców Bogusławia – Bogusławic, aby poprawić warunki do użytkowania sali przez prężnie działające Koło Gospodyń Wiejskich czy strażaków ochotników z miejscowej OSP – tłumaczył samorządowiec. 

I dodał.

- W budżecie na 2023 na remont innej sali została przekazana kwota ponad 430. 000 zł (sala wiejska w Czerminku przy.red.). Bardzo się cieszę, że znajdują się pieniądze na takie przedsięwzięcia i że mieszkańcy innych miejscowości będą mieli godziwe warunki podczas różnych imprez odbywających się w ich sali – stwierdził Tomasz Ciesielski.

Wyrażając przy tym nadzieję, że mieszkańcy Bogusławia i Bogusławic także doczekają się remontu.

- Swego czasu sugerowałem, aby prace remontowe wykonać etapami lecz pomimo obietnic i to nie zostało spełnione. Na koniec pozwolę sobie zacytować słowa mieszkańca Bogusławic, który podczas rozmowy ze mną powiedział: „Szkoda, że pan wójt remontuje sale i realizuje zadania w wybranych miejscowościach, a o naszej znów niestety zapomniał. A my też na niego głosowaliśmy”. I tutaj znów powrócę do stwierdzenia, że Bogusławice to miejscowość znana, lecz niestety zapomniana - nie krył żalu Ciesielski. 

Na decyzje w sprawie remontu obiektu liczy również sołtys wsi.

- Mamy wspólnie z mieszkańcami nadzieję, że nasze wnioski zostaną rozpatrzone pozytywnie i uda się przeprowadzić remont, ale kompleksowy. Rzeczywiście pewne prace zostały wykonane , ale jest to kropla w morzu naszych potrzeb. Od lat mówimy o tym i mamy nadzieję, że wreszcie nasze prośby zostaną zauważone. Ten obiekt jest bardzo potrzebny. Liczymy, że zapadnie w tej kwestii konkretna decyzja - mówi Alicja Krupa. 

Szukają dofinansowania? 

- Realizacja remontu bez udziału środków zewnętrznych jest dużym obciążeniem dla budżetu. Zależy nam na dobraniu odpowiedniego programu, w którym wysokość dofinansowania będzie adekwatna do wysokości kosztów całkowitego remontu, wynoszących obecnie ponad 1 mln zł - odpowiada wójt Marek Zdunek.

I dodaje.

- W budżecie na 2023 rok znalazł się remont sali w Czerminku. Jego koszt wynosi ok. 430 tys. zł, na ten cel staramy się pozyskać ponad 50% dofinansowania. W Bogusławicach taka kwota byłaby niewspółmiernie niska do potrzeb – ocenia Zdunek. 

Zapewnia jednak, że niezależnie od tego, czy uda się pozyskać środki, w kolejnym etapie czy nie samorząd rozważy możliwość urządzenia w obiekcie sanitariatów zgodnie z przygotowanym projektem budowlanym. 

CZYTAJ TAKŻE: Miliony na inwestycje w Gołuchowie 

CZYTAJ TAKŻE: Remont zamku w Gołuchowie pochłonął ponad 2 mln zł [ZDJĘCIA]