Dobra Nadzieja. Więzienie dla sprawcy śmiertelnego wypadku

6 lat więzienia. Taki wyrok usłyszał w poniedziałek 17 lutego Tomasz D. W sierpniu ubiegłego roku 22-latek śmiertelnie potrącił mieszkankę Dobrej Nadziei. Był pijany. Uciekł z miejsca wypadku i próbował zacierać ślady. Ta tragedia wstrząsnęła nie tylko mieszkańcami Dobrej Nadziei. Do wypadku doszło w dniu dożynek miejsko-gminnych 25 sierpnia. Kilka minut przed północą osobowe auto potrąciło idącą prawym poboczem 38-letnią mieszkankę tej wsi. Sprawca uciekł, pozostawiając kobietę bez pomocy. Zmarła kilka godzin później w szpitalu. Osierociła dwójkę dzieci. Policja ustaliła i zatrzymała podejrzanego następnego dnia. Na trop Tomasza D. z Bógwidz kryminalnych naprowadziła m.in. zgubiona po drodze tablica rejestracyjna pojazdu. Tomaszowi D. groziło 12 lat więzienia. Jego obrońca prosił sąd o… uniewinnienie 22-latka. Dlaczego? - Przyjmując, że wypadek spowodowała piesza, idąc nieprawidłową stroną jezdni – stwierdził. - Jako alternatywny składam wniosek o karę pozbawienia wolności na 2 lata z warunkowym zawieszeniem na 5 lat i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na 8 lat – dodał. Relacja z rozprawy we wtorek w "Życiu Pleszewa". (pg)