Dobrzyca. Kontrola wykazała nieprawidłowości

Skarbnik zachorował, księgowano „na skróty”. Regionalna Izba Obrachunkowa w Poznaniu jesienią ubiegłego roku przeprowadziła kompleksową kontrolę gospodarki finansowej gminy Dobrzyca za 2012 rok. – Czy radzie zostaną zatem przedstawione jakieś wnioski pokontrolne, bo takowe na pewno były? – dociekał radny Jerzy Lisiak. – Uważam, że rada powinna wiedzieć o tym, czy stwierdzono jakieś nieprawidłowości czy też nie – twierdził rajca. Głos zabrał burmistrz Dobrzycy Jarosław Pietrzak. – Kontrola została przeprowadzona. W tej chwili jesteśmy w trakcie wyjaśniania uwag, które otrzymaliśmy z Regionalnej Izby Obrachunkowej. Tak naprawdę to wkradły się pewne nieścisłości, związane z księgowaniem „na skróty”. Było to związane z tym, że – jak sami państwo wiecie – w 2011 roku zachorowała pani skarbnik (Ewa Rybka – przyp.red.). Jej obowiązki pełniła księgowa z urzędu gminy i z tego powodu wniknęły pewne niedociągnięcia – tłumaczył włodarz. – W tej chwili wyjaśniamy pisemnie, jak to się stało, że – na przykład – coś po terminie zostało przekazane do urzędu marszałkowskiego, że to zostało zaksięgowane nie na tym koncie, które było – dodał burmistrz. Zapewnił jednocześnie, że nie dokonano żadnych defraudacji. – Braku pieniędzy w budżecie gminy też nie stwierdzono – zaznaczył Jarosław Pietrzak. „Życie Pleszewa” dotarło do wskazanego protokołu drogą internetową. Kontrola wykazała, że w gospodarce finansowej gminy Dobrzyca występują nieprawidłowości w zakresie: rachunkowości, sprawozdawczości i podatków pobieranych przez gminę. Więcej na ten temat w dzisiejszym "Życiu Pleszewa". (mp)