Opozycja zablokowała sprzedaż gminnej działki. Radna Anna Koniewicz-Kruk przekonywała, że zbycie nieruchomości będzie rozwiązaniem niekorzystnym dla samorządu.
W Nowej Kaźmierce gmina Chocz posiada działkę o powierzchni 13,66 ha. Już w 2007 roku ówcześni radni wyrazili zgodę na jej sprzedaż, podejmując stosowną uchwałę. Do tej pory nie znalazł się jednak żaden nabywca, a grunt jest oddany w dzierżawę. W tej kadencji opozycja zaczęła zabiegać o to, by zrezygnować ze zbycia nieruchomości. W końcu się udało. Nieobecność na sesji dwóch radnych koalicji sprawiła, że opozycja jednym głosem przewagi dopięła swego. – Nie ma konkretnych propozycji na zagospodarowanie pieniędzy, które miałyby być pozyskane ze sprzedaży. Należy podkreślić, że teren ten ma znacznie wyższą wartość, niż pieniądze, które możemy pozyskać ze sprzedaży. Gmina nie posiada innego terenu o podobnych walorach, zarówno jeśli chodzi o: wielkość, położenie, przeznaczenie i warunki zagospodarowania. Brak jest zgody mieszkańców na sprzedaż tego terenu – tłumaczyła radna Anna Koniewicz-Kruk.