reklama
reklama

Henryk Bażant, wieloletni prezes PSS Społem w Pleszewie przeszedł na zasłużoną emeryturę

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Henryk Bażant, wieloletni prezes PSS Społem w Pleszewie przeszedł na zasłużoną emeryturę - Zdjęcie główne

Henryk Bażant był prezesem PSS Społem przez 38 lat. Za swoją działalność otrzymał wiele wyróżnień i odznaczeń: m.in. odznaczenie Zasłużony Działacz Ruchu Spółdzielczego, „Zasłużony dla Społem”, ponadto Brązowy, Srebrny oraz Złoty Krzyż Zasługi

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości - W spółdzielni i w spółce nie ma takiej rzeczy, której nie dotknęła moja myśl, rozum głęboko nie przeanalizował, a ręce to wykonały – mówi dziś Henryk Bażant, wieloletni prezes zarządu PSS Społem w Pleszewie. Przez niemal 38 lat stał na czele instytucji – przeprowadzając ją m.in. przez trudne czasy transformacji.
reklama

Swoją funkcję objął dokładnie 1 stycznia 1985 roku. Ówczesna Rada Nadzorcza „Społem” Powszechnej Spółdzielni Spożywców w Pleszewie – wybrała go na prezesa zarządu.

– Rada nadzorcza spółdzielni, kadra kierownicza i pracownicy bardzo przyjaźnie i z wielką serdecznością przyjęła mnie do wspólnoty spółdzielczej, przez cały okres pracy uzyskiwałem pełną pomoc, także od samych członków spółdzielni i współpracowników – wspomina Henryk Bażant.

Jak podkreśla, zawsze oddawał się w pełni swojej pracy.

- Ze swojej strony zaangażowałem maksymalnie siły w pracę spółdzielni oraz swoją młodość i doświadczenie dla realizacji zadań społeczno-gospodarczych oraz spełnienia oczekiwań spółdzielczych - opowiada.

Początki w "Społem" w Pleszewie

Prowadzenie „Społem” było nie lada wyzwaniem. Dość wspomnieć, że w połowie lat 80. minionego wieku chodziło o kierowanie ok. 600-osobową załogą z różnych branż: od gastronomii poprzez handel, produkcję, różnego rodzaju usługi, transport, administrację czy kształcenie uczniów.

Społem działało prężnie, nie brakowało wielu zakładów produkcyjnych i gastronomicznych oraz oczywiście wielu inwestycji, także w lokalach, które dziś starsi mieszkańcy pamiętają jako „kultowe” - w roku 1987 roku przeprowadzono m.in. remont kapitalny restauracji „Pod Złotym Mieczem” i baru „Wielkopolanin”, z kolei w roku 1988 rozwinięto znacznie handel detaliczny – nawiązując m.in. współpracę z francuską firmą „Intermarche”, czy uruchamiając punkt „AGROMY”, który sprzedawał części zamienne do ciągników.

Warto też pamiętać o wybudowaniu w roku 1986 piekarni na ul. Kaliskiej w Pleszewie.

Trudny czas transformacji dla "Społem" w Pleszewie

Pod koniec lat 80. Przyszły jednak czasy bardzo trudne dla firmy. Wszystko oczywiście w związku transformacją. – Spółdzielnia wkroczyła w nowy etap przemian gospodarczych, uruchamiając w związku z tym wszelkie możliwe rezerwy organizacyjne i handlowe, wypracowując zysk.

Korzystne wyniki dały Społem wspaniałą kondycję przy wejściu w nowy – trudny pod względem ekonomicznym i finansowym rok 1990 – wspomina Henryk Bażant. 

Zmiana systemu politycznego i ekonomicznego – z gospodarki nakazowo-rozdzielczej na gospodarkę wolnorynkową – był, jak wspomina sam wieloletni prezes, dużym szokiem dla samej spółdzielni. Wówczas Społem liczył ok. 510 pracowników, posiadał 35 sklepów (spożywczych i przemysłowych), 9 zakładów gastronomicznych i 8 zakładów produkcyjnych.

Cała Polska gospodarka zaczęła się jednak trząść...

W Pleszewie w roku 1990 właściciele lokali zaczęli masowo wypowiadać umowy najmu. Wówczas spółdzielnia popadła w głębokie trudności finansowe, wielu pracowników odchodziło na emeryturę czy do innych firm, przez co - summa summarum - pracę musiało wówczas strać aż 214 osób. 

Jak wspomina Henryk Bażant, przygotowano jednak plan ratowania Spółdzielni. Zmodernizowano m.in. stare lokale, oddano do użytku SDH „Jubilat”, czy „Centrum”, wydzierżawiono też część sali nad „Wielkopolanką”.

Ostatecznie - udało się pokonać wiele trudności, choć w roku 1995 spółdzielnia zatrudniała już 88 osób. Poniesiono jednak duże nakłady – by spółdzielnia przetrwała. I – udało się.

- W pierwszej fazie rozwoju gospodarki rynkowej w latach 1990-1992 spółdzielnia przeszła głębokie zamiany restrukturyzacyjne i reorganizacyjne, przez co ponieśliśmy olbrzymie nakłady rzędu ok. 6 milionów starych złotych. To jest cena, jaką zapłaciła spółdzielnia, aby zafunkcjonować w gospodarce rynkowej – wspomina po latach Henryk Bażant.

Jak jednak dodaje, nikt z odchodzących w tych trudnych czasach ze spółdzielni - nie został skrzywdzony.

– Z nikim nie mieliśmy konfliktów z tytułu tych, niezależnych od nas, przeistoczeń spółdzielni – mówi wieloletni prezes.

Za swój sukces uznaje fakt doprowadzenia do uwłaszczenia i wykupienia całego mienia spółdzielni i jego wysokiej efektywności.

Zmiana na spółkę - PSS Pleszew

Po trudnych czasach przekształceń, działalność pleszewskiej spółdzielni się ustabilizowała, przystosowała się ona w pełni do nowych warunków gospodarczych.

Kolejnym przełomowym rokiem, przez który przeprowadził instytucję emerytowany dziś prezes, było zawiązanie spółki – w styczniu 2020 roku wykreślono ostatecznie Spółdzielnię z KRS, a od lutego 2020 roku - do dziś - działa już jako spółka pod nazwą PSS Pleszew Spółka z. o.o. 

Warto też wspomnieć, że wcześniej – jeszcze w roku 2010 – powołano ponadto Stowarzyszenie „Pomoc Spółdzielcom”, które gwarantuje pomoc emerytom, działaczom i pracownikom. Henryk Bażant jest jego prezesem honorowym.

Jak zaznacza dziś sam emerytowany szef spółdzielni, przez wspomniane 38 lat swojej pracy – nie było – wcześniej w spółdzielni a dziś w spółce – rzeczy, której „nie dotknęła jego myśl, rozum głęboko nie przeanalizował, a ręce to wykonały”.

– Wszystkim koleżankom i kolegom dziękuję dziś serdecznie za wszystko. Za świetną, efektywną i owocną współpracę, za świetną atmosferę, życzliwość, pomoc, wsparcie w trudnych momentach oraz aktywność i zaangażowanie – w codziennej pracy w spółdzielni i spółce. Dzięki tym działaniom, mogliśmy wspólnie realizować plany i oczekiwania członków, wspólników i współpracowników. Dużą pomoc otrzymywaliśmy od władz samorządowych i centralnych  – zaznacza na koniec.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama