Podejrzanie zachowujący się kierowca auta o początkowych numerach rejestracyjnych WO został sfotografowany w okolicach Nowej Wsi w gminie Gizałki.
- Dziś około 11.40 w miejscowości Nowa Wieś koło Gizałek podejrzane dwie osoby podjechały pod płot, a kierowca robił zdjęcia posesji. Być może ktoś już miał taką sytuację lub widział auto ze zdjęcia. Początek rejestracji WO - informuje mieszkanka gminy.
Fotografujący poruszali się szarym audi. Auto zostało zarejestrowane w Ostrołęce (województwo mazowieckie).
Podobne sytuacje, i to całkiem niedawno, miały miejsce na terenie sąsiedniego powiatu krotoszyńskiego. Na jednej z posesji doszło tam do włamania. Wcześniej okoliczni mieszkańcy mieli widzieć ludzi, którzy z samochodu robili zdjęcia budynkom mieszkalnym.
Z kolei, 2 stycznia w okolicy ulicy Gorzupskiej w Krotoszynie zauważono audi na pleszewskich numerach rejestracyjnych. W środku siedziały dwie osoby. Jedna z nich robiła zdjęcia domu i posesji. Całość została uchwycona na kamerach monitoringu.
Policja nie otrzymała żadnego oficjalnego zgłoszenia w tej sprawie.
- Póki co żadnego zgłoszenia tego typu nie otrzymaliśmy - mówi nam Monika Kołaska, rzecznik prasowy pleszewskiej policji.
Funkcjonariusze apelują jednak, aby mieszkańcy zwracali uwagę na każde niepokojące zjawisko i w razie konieczności informowali policję.
Niepokojące sygnały nie dotarły też, póki co do sołtysa Nowej Wsi.
- Nie ma mnie na miejscu, jestem w delegacji. Sytuacja miała miejsce u mojej znajomej. Nikt mi tego bezpośrednio nie zgłaszał. Uczulam jednak mieszkańców, aby zwracali uwagę na nieznajomych i informowali mnie bezpośrednio lub zgłaszali sprawę na policję. Lepiej być czujnym. Zresztą jak wrócę objadę miejscowość i będę jeszcze z nimi rozmawiał na ten temat - mówi nam Radosław Glapa, sołtys Nowej Wsi.
Pamiętajmy o tym, że wyjeżdżając musimy zabezpieczyć odpowiednio nasze mieszkanie, aby po powrocie nie zastała nas niemiła niespodzianka. Podstawą są solidne drzwi i dobre okna, których przed wyjazdem nie zapomnijmy zamknąć.
Dodatkowym zabezpieczeniem, które będzie trudną przeszkodą do pokonania przez złodzieja, są rolety antywłamaniowe. Wychodząc z domu, nie zostawiajmy śladów wskazujących na nieobecność domowników, np. korespondencji w skrzynce pocztowej czy okien zasłoniętych w ciągu dnia. Oprócz zamknięcia drzwi na cztery spusty, warto poprosić sąsiadów, by od czasu do czasu rzucili okiem na nasz dobytek.
Co myślicie o tej sytuacji? Myślicie, że fotografujący mieli złe zamiary? Czy to mogła być szajka włamywaczy?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.