Z urządzeń zakupionych z włąsnych środków przez szpital mogą korzystać osoby, które oddychają samodzielnie. Podaje im się przy pomocy specjalnej donosowej kaniuli nawilżony ogrzany gaz, a jego prędkość musi być odpowiednio uregulowana. Mowa tu o terapii nawilżanym powietrzem, intubacji dotchawiczej, tracheostomii czy tlenoterapii.
- Na oddziale covidowym z tych aparatów korzystają pacjenci w stanie ciężkim, którzy nie wymagają podłączenia do respiratora, ale muszą korzystać z funkcji wspomagania oddechu.- wyjaśnia Błażej Górczyński, prezes PCM.
Aparatu do wspomagania funkcji oddechowych mogą używać nie tylko dorośli, ale i też dzieci. Zaletą jest jego kompaktowość, która pozwala na używanie urządzenia nie tylko na szpitalnych oddziałach, ale również w domu. Ma to szczególne znaczenie przy opiece długoterminowej.
- Urządzenie stosuje się najczęściej przy nagłej niewydolności oddechowej, która może być łagodna lub umiarkowana. Nie trzeba wtedy stosować bardziej inwazyjnych metod przywracania oddechu. Aparatura nie zastępuje respiratora, którego używa się w sytuacjach bezdechu i niewydolności oddechowej, których nie można opanować w łagodniejszy sposób i nie pomaga farmakoterapia, tlenoterapia nieinwazyjna czy rehabilitacja oddechowa – dodaje prezes Górczyński.
Aparaty model HUMID-BH pleszewski szpital zakupił z własnych środków.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.