Radni miejscy należący do komisji „śmieciowej”, a także ci zainteresowani tematem gospodarki odpadami, wzięli udział w kolejnym posiedzeniu tego gremium. Chwilami spotkanie było bardzo burzliwe.
Rajcy nie byli zgodni co do stawki miesięcznej za odpady. Wiceburmistrz Andrzej Jędruszek przedstawił im kalkulacje, dotyczące kosztów, a takze propozycje cen za odpady segregowane i niesegregowane dla mieszkańców. Przy czym za tę pierwszą ich kategorię padały wielkości rzędu od 8,90 zł do 12 zł od osoby, bez podziału na liczbę ludzi w gospodarstwie domowym, tak, jak jest obecnie. W przypadku odpadów niesegregowanych mówiono m.in. o stawce rzędu 15 zł od osoby. Jakie one ostatecznie będą, na razie trudno przewidzieć.
Radnym, a zwłaszcza przewodniczącemu komisji Włodzimierzowi Grobysowi górne stawki wydały się zbyt wysokie. Posiedzenie w tej kwestii będzie kontynuowane w piątek.
Podczas komisji radni zgodzili się jedynie co do lokalizacji wysypiska, czyli instalacji, do której mają być odwożone odpady. Wstępnie ustalono, że będzie to Zakład Gospodarowania Odpadami w Jarocinie, gdzie tona śmieci zmieszanych jest najtańsza w regionie. Wszystkie decyzje komisji "śmieciowej" muszą być jeszcze zaakcpetowane przez radę miejską. Sesja planowana jest na 25 lipca.