Niedziela 1 kwietnia, godz. 9.35. - W Choczu na ul. Zapłocie miał miejsce wypadek. Kierujący samochodem nissan mieszkaniec gminy Chocz nie dostosował się do znaku „stop” w następstwie czego nie udzielił pierwszeństwa pojazdu i doprowadził do zderzenia z samochodem renault 19, którym kierował również mieszkaniec gminy Chocz – mówi asp. szt. Mariusz Michalczak z zespołu prasowego KPP w Pleszewie. Następnie rozpędzony nissan wjechał na teren pobliskiej posesji. Gdy informacja o zdarzeniu dotarła do dyspozytora pleszewskiego Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej, na miejsce wysłano strażaków z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Pleszewie, Ochotniczej Straży Pożarnej w Choczu oraz Zespół Ratownictwa Medycznego i policję. - Po dotarciu na miejsce wypadku strażacy zabezpieczyli teren działań i rozbite auta. Dwie biorące udział w wypadku osoby znajdowały się już pod opieką Zespołu Ratownictwa Medycznego, który zdecydował o zabraniu jednej z nich do szpitala – informuje sekc. Mariusz Glapa, rzecznik prasowy KP PSP w Pleszewie. - Na zakończenie działań strażacy musieli jeszcze zneutralizować i usunąć spory wyciek płynów eksploatacyjnych z rozbitych aut – dodaje funkcjonariusz. Straty wstępnie oszacowano na około 5 tys. złotych, a postępowanie w tej sprawie prowadzi posterunek policji w Choczu.
(pg)
fot. KP PSP Pleszew