reklama

Nocna akcja w Pleszewie. Urodziła w samochodzie dziecko. „Każdy zdał tu egzamin”

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: pixabay.com

Nocna akcja w Pleszewie. Urodziła w samochodzie dziecko. „Każdy zdał tu egzamin” - Zdjęcie główne

Był późny wieczór, 30 grudnia. Państwo Stefaniak, którzy wrócili niedawno do domu z podróży, usłyszeli – mniej więcej po godz. 22.00 - natarczywe dobijanie się do drzwi... – Po otwarciu zobaczyliśmy w drzwiach roztrzęsioną nastolatkę, która była już na linii z dyspozytorem pogotowia. Jak się okazało, w samochodzie, którym podróżowała, kobieta przed chwilą urodziła dziecko… | foto pixabay.com

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościBył późny wieczór. Państwo Stefaniak, którzy wrócili niedawno do domu z podróży, usłyszeli - około godz. 22.00 - natarczywe dobijanie się do drzwi... – Po otwarciu zobaczyliśmy w drzwiach roztrzęsioną nastolatkę, która była już na linii z dyspozytorem pogotowia. Jak się okazało, w samochodzie, którym podróżowała, kobieta przed chwilą urodziła dziecko… W jednej chwili cały nasz dom został postawiony na nogi – opowiada w rozmowie z „Życiem Pleszewa” pani Anita. Dzięki błyskawicznej reakcji i pomocy pleszewian, cała akcja zakończyła się szczęśliwie.
reklama

Sytuacja, która wydarzyła się w Pleszewie w nocy, dzień przed sylwestrem, jest niemal rodem wyjęta z filmów.

Podczas podróży przez Pleszew, kobieta urodziła dziecko w samochodzie...

Wszystko działo się 30 grudnia, po godz. 22.00. To właśnie wtedy do domu państwa Stefaniak ktoś natarczywie się dobijał, waląc mocno i nerwowo w drzwi.

– Gdy otworzyliśmy drzwi, stała tam nastolatka, która opowiadała, że w samochodzie przed domem kobieta urodziła dziecko. Cały nasz dom natychmiast został postawiony na nogi – opowiada w rozmowie z "Życiem Pleszewa" biorąca udział w akcji pani Anita Stefaniak.

Była noc, niewiele było widać, a trzeba było działać bardzo szybko.

– Samochód, który wcześniej zaparkowany był równolegle do drogi, wjechał na parking, pod nasze biuro. Natychmiast przynieśliśmy koce. W aucie poza nastolatką i kobietą, która urodziła dziecko, był także kierowca i chłopiec – na oko ok. 7-letni. Mąż wziął go do domu, by zaopiekował się nim w międzyczasie nasz syn. 

reklama

Jak się okazało, wspomniany chłopiec był synem kobiety, która urodziła przed chwilą dziecko, kierowca z kolei wraz z nastolatką byli jej znajomymi.

Kobieta to Ukrainka mieszkająca na co dzień w Kaliszu.

Akcja nie była łatwa, i z pewnością bardzo stresująca - w pojeździe było też ciasno i ciemno.

– Weszłam do samochodu, widziałam, że była tam kobieta ze stertą ubrań, samego dziecka nie było z kolei widać – opowiada pleszewianka.

Pleszewianie pomogli Ukraince, ktora urodziła dziecko w aucie 

Cały czas była na linii z dyspozytorem pogotowia, który pytał m.in. czy dziecko płacze, czy sinieje itd. – chodziło oczywiście o szybką reakcję.

- Na początku była cisza, okazało się, że dziecko leżało buźką do kanapy, było wciąż połączone pępowiną. Mama podniosła dziecko, i w końcu zaczęło płakać. Okryłam je wówczas kocem i czekaliśmy na karetkę pogotowia – relacjonuje w rozmowie z „Życiem Pleszewa” pani Anita.

reklama

Dzięki bardzo przytomnym i szybkim działaniom członków rodziny pleszewian - wszystko skończyło się ostatecznie szczęśliwie.

- Stresu oczywiście nie brakowało. Z tego co wiem, urodziła się dziewczynka, jej brat mówił nam później, że prawdopodobnie nazwana zostanie Adelka - opowiada pani Anita.

O szczęśliwym zakończeniu mówią nam dziś także przedstawiciele Pleszewskiego Centrum Medycznego.

- Wszystko zakończyło się dobrze, możliwe, że mama z dzieckiem jeszcze dziś opuszczą szpital – informuje „Życie Pleszewa” Ireneusz Praczyk, rzecznik prasowy pleszewskiego szpitala.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama