Mamoty to niewielka wioska w gminie Czermin. Centrum wsi stanowi teren rekreacyjny, który dzięki staraniom mieszkańców z sołtysem Andrzejem Ziętkiem na czele udało się zagospodarować. Powstało tam boisko, plac zabaw i wigwam z zapleczem.
- Dzięki dobrej współpracy z urzędem gminy, mamy to, co mamy. Tu nie było nic, nie było autobusu, bo nie miał jak tutaj dojechać, bo porządnej drogi nie było. Tylko to wysypisko i figura. A dziś nie mamy się czego wstydzić, nawet myślę, że niektórzy mogą nam pozazdrość - mówił nam jakiś czas temu, Andrzej Ziętek.
Podkreślał też wielokrotnie, że największą wartością wsi, na której czele stoi są ludzie, zawsze bowiem może liczyć na ich pomoc. Nie inaczej było tym razem, kiedy miejscowe stowarzyszenie pozyskało dofinansowanie na odnowienie wigwamu.
W ramach prac przygotowawczych - w które zaangażowali się właśnie mieszkańcy - wyczyszczono desko oraz naprawiono drobne ubytki. Wykonano także prace malarskie specjalną farbą zabezpieczającą drewno. Malowanie obiektu wykonał Zakład Gospodarki Komunalnej w Czerminie. Obiekt i teren został posprzątany. Na zakończenie zorganizowano imprezę integracyjną.
Całkowity koszt zadania wyniósł 12,5 tys. zł, z czego 10 tys. zł. stanowiło dofinansowanie ze środków Samorządu Województwa Wielkopolskiego. Do Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Wsi Urzędu Marszałkowskiego wpłynęły 103 oferty, z których 17 nie spełniało wymogów formalnych, a 2 zostały wycofane przez oferentów. Ostatecznie do konkursu dopuszczono 84 projekty, które zostały ocenione przez komisję konkursową. Wsparcie finansowe otrzymały 44 podmioty. W tym gronie znalazły się Mamoty.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.