Maria Dziatkiewicz na czwartkowej sesji odwołana została ze stanowiska skarbnika gminy Gizałki. W 2012 roku finansów gminy Gizałki pilnować będzie nowa osoba. Dotychczasowy skarbnik – Maria Dziatkiewicz – została odwołana ze stanowiska. Przewodniczący rady Roman Rojewski wyjaśnił, że wcześniej sama złożyła rezygnację z powodu przejścia na emeryturę, jednak opozycja w całej sprawie doszukuje się drugiego dna. - Ja mam takie pytanie do pani skarbnik, bo różne głosy dochodzą i chciałbym to u źródła wyjaśnić. Czy wniosek rezygnacji z funkcji skarbnika jest złożony z powodu braku dalszej chęci współpracy z naszym urzędem, czy po prostu jest efektem udziału osób trzecich?- pytał na ostatniej sesji radny Roman Matelski. W podobnym tonie wypowiedział się Eugeniusz Walkowiak: Papier przyjmie wszystko, rzeczywistość może być inna. Odnoszę wrażenie, że w naszej gminie zaczęła działać zasada: nie chciałam odejść, lecz musiałam. Albo porównałbym to inaczej: jakby były łowy w puszczy białowieskiej – ten zwierz do odstrzelenia, o już jest załatwiony! A kto następny? Może się mylę, ale ja się bardzo rzadko na ludziach mylę.
Szerzej w najnowszym numerze "Życia Pleszewa".
(pg)