5.000 zł ukradł 76-latce mężczyzna, przedstawiając się za jej wnuka. - Scenariusz zdarzenia był typowy dla tego rodzaju oszustw. Do 76-letniej mieszkanki Pleszewa zadzwonił mężczyzna, który podał się za wnuka kobiety - mówi st. sierż. Monika Kołaska, rzecznik prasowy KPP w Pleszewie. - Następnie poinformował 76-latkę, że miał wypadek drogowy w Poznaniu i pilnie potrzebuje pieniędzy. Nadmienił, że po pieniądze przyjdzie jego kolega. Starsza kobieta bez chwili namysłu udała się do bankomatu, skąd wypłaciła pieniądze w kwocie 5.000 zł., a następnie przekazała je nieznajomemu mężczyźnie, który czekał przed domem pokrzywdzonej - wyjaśnia funkcjonariuszka. Do zdarzenia doszło we wtorek 13 marca.
(pg)