Do zdarzenia doszło ok. godz. 2.00 w nocy.
Zgodnie z relacją strażaków walczących z żywiołem, w momencie przyjazdu na miejsce - cały obiekt był już zajęty ogniem. Paliła się stodoła połączona z oborą.
W stodole znajdowały się płody rolne, a w oborze było bydło.
- Działania były dwutorowe. Strażacy podawali prądy gaśnicze w natarciu i w obronie oraz jednocześnie przeprowadzono ewakuację zwierząt. Wszystkie zwierzęta udało się uratować - mówił "Życiu Pleszewa" obecny na miejscu akcji komendant PSP Roland Egiert.
Pożar w Gizałkach. Zbiórka do pogorzelców
Dlatego apelujemy do wszystkich osób, które mogą pomóc poszkodowanej rodzinie w postaci przekazania pasz dla zwierząt takich jak: słoma, siano, ziarno zbóż. Przydatne będą również materiały budowlane - apelują urzędnicy z Gizałek.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.