reklama

Pleszew. Kowalew. Baranówek. - To będzie całkowita zagłada, najlepiej, żebyśmy się wyprowadzili - mówili ludzie. Za nami rozprawa w sprawie fermy drobiu

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Pleszew. Kowalew. Baranówek. - To będzie całkowita zagłada, najlepiej, żebyśmy się wyprowadzili - mówili ludzie. Za nami rozprawa w sprawie fermy drobiu - Zdjęcie główne
reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościSpokojna, merytoryczna – choć niepozbawiona także bardzo emocjonalnych i dosadnych opinii – tak przebiegała rozprawa administracyjna w sprawie planowanej budowy fermy drobiu w Baranówku w gminie Pleszew. Mieszkańcy bardzo dobrze przygotowali się do spotkania, które odbyło się w Kowalewie – podpierając swoje obawy konkretnymi argumentami i liczbami. Inwestora reprezentowali z kolei obecni na miejscu prawnicy. Czy ferma powstanie?
reklama

Pleszew. Ferma drobiu w Baranówku

Ponad 8 mln sztuk kurczaków, ok. 20 tys. ton obornika i zużycie wody na poziomie ok. 93 tys. m sześc. Tak – w skali roku – może wyglądać produkcja na fermie drobiu, która planowana jest na terenie Baranówka w gminie Pleszew. Decyzja środowiskowa dotyczy możliwości wybudowania aż 16 kurników.

Pleszew. Ferma drobiu w Baranówku. Były spotkania i protesty

Inwestycja, o której mówi się w gminie od ponad półtora roku, wzbudza ogromne kontrowersje wśród mieszkańców – zwłaszcza pobliskiego Kowalewa, ale także Pleszewa – m.in. mieszkańców osiedli Piastowskiego czy Królewskiego. Już wcześniej ludzie organizowali się – by wspólnie protestować  przeciwko wspomnianym planom. Były nieformalne spotkania, m.in. w Kowalewie, na którym pojawił się sam inwestor, były także zbierane setki podpisów pod pismem ze sprzeciwem wobec inwestycji, które wysłane zostało do pleszewskiego urzędu. Opisywaliśmy to wszystko na bieżąco na naszych łamach przez ostatnie półtora roku.

reklama

Przypomnijmy: w związku z pandemią – cała procedura związana z wydaniem decyzji środowiskowej w te sprawie – przeciągała się w czasie. Ostatecznie jednak udało się zebrać wszystkie wymagane prawem opinie różnych instytucji, które doprowadziły do ostatniego etapu – przed wydaniem decyzji przez burmistrza – czyli rozprawy administracyjnej. Odbyła się w miniony poniedziałek – 16 sierpnia.

Rozprawa administracyjna odbyła się na dworze – koło sali wiejskiej.

Co mówiono podczas rozprawy? Jakie są opinie różnych instytucji w sprawie planowanej budowy? Co mówili reprezentanci inwestora? Co mówili mieszkańcy? I kiedy zapadnie decyzja burmistrza?

reklama

PRZECZYTASZ O TYM W PRZYSZŁY WTOREK - W PAPIEROWYM WYDANIU "ŻYCIA PLESZEWA"

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama