Uwaga, rośnie liczba oszustw z wykorzystaniem metody płatności BLIK. Oszuści, po przejęciu kont na portalach społecznościowych, kontaktują się ze znajomymi ofiary, prosząc o pilną pomoc finansową. Przedstawiają różne historie - od braku pieniędzy na leki, przez zagubiony portfel, po rzekomą awarię w banku. Tłumaczą się głównie nagłą potrzebą gotówki i obiecują szybki zwrot. Nie dajmy się na to nabrać. I pamiętajmy, że niestety, mechanizm BLIK sprawia, że danej transakcji nie da się już cofnąć.
Po wygenerowaniu przez ofiarę kodu BLIK i przekazaniu go "znajomemu", przestępca natychmiast wypłaca pieniądze z bankomatu. Ofiara, wierząc w autentyczność prośby, zatwierdza transakcję w aplikacji bankowej, nieświadoma, że padła ofiarą oszustwa.
Dlatego, zanim pomożesz "znajomemu" w potrzebie, upewnij się, że twoja pomoc nie trafi w ręce oszusta.
- Apelujemy o zachowanie czujności i rozsądne korzystanie z Internetu - mówi Monika Kołaska z pleszewskiej policji.
Jak nie dać się nabrać?
- Zabezpiecz swoje konto: Włącz dwuskładnikowe uwierzytelnienie logowania na portalach społecznościowych i zawsze się wyloguj po zakończeniu sesji.
- Weryfikuj prośby: Nigdy nie podawaj kodu BLIK bez upewnienia się, że to faktycznie twój znajomy potrzebuje pomocy. Najlepiej zadzwoń do niego i porozmawiaj.
- Sprawdzaj transakcje: Przed zatwierdzeniem płatności w aplikacji bankowej, dokładnie zweryfikuj dane transakcji, w tym miejsce wypłaty.
- Zachowaj czujność: Bądź ostrożny i rozsądnie korzystaj z Internetu. Nie ufaj bezkrytycznie prośbom o pomoc finansową, nawet od znajomych z sieci.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.