O to, aby zbierać podpisy przeciwko likwidacji Sądu Rejonowego w Pleszewie, apelował radny Marcin Sitnicki na ostatniej sesji w ratuszu. Jego zdaniem wygląda na to, że reforma jest nieunikniona, a protest mieszkańców, to jedyne, co jeszcze można zrobić.
O pracach zespołu powołanego przy radzie miejskiej, mającego na celu podjąć działania przeciwko likwidacji Sądu Rejonowego w Pleszewie, mówił jego przewodniczący – radny Marcin Sitnicki. – Naszym zdaniem reforma ta jest to pewnego rodzaju eksperyment społeczny – stwierdził rajca. Ponieważ minister sprawiedliwości Jarosław Gowin na spotkaniu z samorządami, na terenach których sądy rejonowe mają zostać wydziałami zamiejscowymi większych tego typu instytucji stwierdził, że prędzej poda się do dymisji, niż zrezygnuje z tych zmian, rajca Sitnicki uznał, że gminom nie pozostaje już duże pole działania. – Zapraszamy wszystkich parlamentarzystów z naszego regionu na spotkanie i debatę w tej sprawie. Apelujemy też o składanie swoich podpisów pod protestem o likwidacji sądu w Pleszewie – powiedział rajca. Wzór petycji otrzymali już wszyscy radni, sołtysi, przewodnicząc osiedli oraz szefowie gminnych jednostek, aby zbierać podpisy poparcia. Jest ona także podwieszona na stronach internetowych urzędu miasta oraz „Życia Pleszewa”. Każdy, kto zechce zbierać podpisy pod protestem, może je wydrukować, a potem dostarczyć do urzędu miasta.
-> TUTAJ POBIERZ PETYCJE! WYDRUKUJ I POMÓŻ ZBIERAĆ PODPISY
(wan)
