O sprawie pisaliśmy szeroko na naszym portalu. Ręka nastolatki została wciągnięta przez maszynę do kruszenia szkła.
- Nastolatka podczas czyszczenia urządzenia sięgała po leżącą pod taśmociągiem szklaną butelkę. Jej prawa ręka została wciągnięta pomiędzy bęben a obudowę maszyny. Obecny na miejscu syn właściciela firmy wyłączył całą linię zasilania po tym, jak usłyszał krzyk - mówiła Monika Lis - Rybarczyk z pleszewskiej policji.
Uwięzioną rękę mieli próbować wyciągnąć właściciel oraz matka dziewczyny. Udało się to dopiero strażakom, po tym, jak użyli sprzętu hydraulicznego i pił tarczowych. Na miejsce przybyły w sumie trzy zastępy - z jednostki ratowniczo – gaśniczej w Pleszewie oraz ochotniczej straży pożarnej w Gołuchowie.
Paweł Mimier - rzecznik KP PSP w Pleszewie - przekazał w rozmowie z PAP, że po uwolnieniu ręki poszkodowana mogła poruszać palcami. Została natychmiast przetransportowana do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie trafiła na oddział chirurgii dziecięcej.
Jak informował wczoraj PAP Adam Stangret, rzecznik ostrowskiego szpitala, pokrzywdzona jest w dobrym stanie.
Sprawą zajmuje się policja oraz Państwowy Inspekcja Pracy
Sprawę bada obecnie policja, która ma kilka dni na oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczenie niezbędnej dokumentacji dotyczącej przestrzegania procedur bhp czy instrukcji stanowiskowych. Przesłucha również świadków. Dokumenty z dochodzenia przekaże prokuraturze. Jeśli zajdzie taka potrzeba, powołany zostanie biegły z zakresu medycyny, który wyda opinię dotyczącą obrażeń, oraz bezpieczeństwa i higieny pracy, który oceni, czy pracodawca właściwie realizował swe obowiązki.
- Dopiero po uzyskaniu tych materiałów, w przypadku decyzji procesowej, zdarzenie poddawane jest ocenie karnoprawnej przez prokuratora - mówił nam Maciej Meler rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Zgłoszenie o wypadku wpłynęło też do Okręgowego Inspektoratu Pracy w Poznaniu Oddział w Ostrowie Wielkopolskim
- Inspektor Pracy prowadzi w tej sprawie czynności kontrolne - informuje nas Daria Wojtczak, rzecznik Okręgowego Inspektoratu Pracy w Poznaniu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.