Miejscy radni uchwalili, że w soboty parkowanie w strefie będzie bezpłatne. Jednak dopiero od czerwca, bo burmistrz, który mógłby wydać tymczasowe zarządzenie o nieobowiązywaniu odpłatności, wyjechał na urlop. A zastępcy takiej decyzji podejmować nie chcą.
- Mając na uwadze 14 dni od ogłoszenia tej uchwały w dzienniku urzędowym, zakładamy, że zacznie obowiązywać na przełomie maja i czerwca. Możemy więc przyjąć, że właśnie od czerwca nie będą pobierane opłaty w soboty - oznajmił wiceburmistrz Andrzej Jędruszek. Poinformował też, że cała strefa ma obowiązywać od 25 maja. Na razie, zgodnie z zarządzeniem burmistrza, włączone są do niej parkingi na: Rynku, placu Kościuszki i ul. Kaliskiej. Możliwość takiej „furtki” dała uchwała o wprowadzeniu strefy. Od decyzji włodarza będzie też zależało zawieszenie pobierania opłat w jakimś konkretnym czasie i miejscu, np. na rynku podczas najbliższych Dni Pleszewa.
Radny Eryk Kowcuń pytał wiceburmistrza Jędruszka, czy nie można już teraz zwolnić kierowców z opłat za parkowanie w soboty, aby nie czekać do wejścia w życie uchwały i ogłoszenia jej w dzienniku wojewody. Zastępca włodarza powtórzył, że jest to kompetencja burmistrza, ale jego teraz nie ma, bo poszedł na urlop.
Więcej na ten temat w najbliższym "Życiu Pleszewa".