Choć Agnieszka Pachciarz nie jest już prezesem Pleszewskiego Centrum Medycznego i piastuje stanowisko wiceministra zdrowia, to jednak ona odebrała akredytację przyznaną szpitalowi na początku roku. Prestiżowe wyróżnienia placówka osiągnęła bowiem za jej szefowania. Uroczystość odbyła się w pięknych wnętrzach pałacu w Tarcach. Głównym jej gościem była Agnieszka Pachciarz. Jak przyznała w trakcie spotkania, sama zabiegała o to, by tu przyjechać. Wspominała swoją pracę w Pleszewie. – Praca zespołowa w tym szpitalu jest najważniejsza i najcenniejsza. Udało nam się skonsolidować dobry zespół pod każdym względem. Szybko dopuścili do siebie myśl, że da się współpracować z prawnikiem (...) To jest piąty certyfikat dla tego szpitala i gdyby nawet nie mój związek z państwem, to i tak ktoś inny z ministerstwa by tu do państwa dojechał. Uzyskanie akredytacji po raz kolejny jest niewątpliwie wielkim sukcesem szpitala – nie kryła zadowolenia Agnieszka Pachciarz. Była prezes PCM nie omieszkała stwierdzić, że w kręgu poprawionych dziedzin, znalazło się także zarządzanie jednostką. Na koniec poprosiła obecnych przedstawicieli załogi szpitala, by nie ustawali w podnoszeniu jakości. Następnie na ręce prezesa Tadeusza Stefaniaka wręczyła list gratulacyjny podpisany przez ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza.
Certyfikat akredytacyjny byłej prezes PCM przekazał Jerzy Henning, dyrektor Centrum Monitorowania Jakości w ochronie zdrowia, jednostki podległej Ministerstwu Zdrowia. Następnie wyróżnienie powędrowało do rąk obecnego prezesa PCM Tadeusza Stefianiaka, któremu towarzyszyły Jolanta Duma, pełnomocnik prezesa ds. zintegrowanego systemu zarządzania oraz Bogumiła Gąsiorek, specjalista ds. BHP w Pleszewskim Centrum Medycznym.
(nap)