W auli Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Marszewie odbyło się dziś uroczyste zakończenie roku szkolnego. Nie zabrakło wielu ciepłych słów oraz wyróżnień dla uczniów.
Zakończenie roku szkolnego w Marszewie
Jak podkreśliła Iwona Pera, obecnie wicedyrektorka placówki, która od 1 lipca oficjalnie przejmie stery w marszewskiej szkole, każde zakończenie roku - to czas podsumowań.
- Dla każdego było to 10 długich miesięcy, pełnych pracy, a czasem nawet wyrzeczeń. Dlatego pragnę dziś podziękować. Cieszę się również, że widać efekty waszej pracy - drodzy uczniowie, czego dowodem są nie tylko promocje do kolejnej klasy, ale świadectwa z wyróżnieniem. Mamy też osiągnięcia poza murami naszej szkoły, licznie uczestniczyliście w konkursach, olimpiadach czy zawodach sportowych - wyliczała Iwona Pera.
Zwracając się do młodzieży, podkreśliła, że każdy z nich jest niepowtarzalnym, wyjątkowym i bardzo wartościowym młodym człowiekiem - o nieograniczonych możliwościach.
- Niech to przesłanie towarzyszy wam każdego dnia i pozwala uwierzyć w swoje siły i możliwości - zaznaczała Iwona Pera, życząc jednocześnie wszystkim bezpiecznych i spokojnych wakacji.
ZOBACZ WIDEO:
Pożegnanie Grażyny Borkowskiej, wieloletniej dyrektorki szkoły w Marszewie
Uroczystość zakończenia roku szkolnego w Marszewie miała wymiar szczególny - ponieważ z uczniami, ich rodzicami oraz współpracownikami pożegnała się odchodząca na emeryturę wieloletnia dyrektorka szkoły, Grażyna Borkowska.Pierwsze zdania skierowała do obecnej młodzieży - gratulując im przede wszystkim tegorocznych wyników.
- Dla niektórych z was ten rok był pierwszym w szkole, dziś odbierzecie wyniki waszej całorocznej pracy. Chciałam wam pogratulować wyników i świadectw z czerwonym paskiem, które was zobowiązują na przyszłość. Zawsze wymagajcie od siebie, choćby inni od was nie wymagali – jak mówił święty Jan Paweł II - podkreślała Grażyna Borkowska.
Jak dodawała, w tym roku dobiega końca jej czas pracy zawodowej.
- Odejście na emeryturę, traktuję jako coś oczywistego. Życie jest tak stworzone, że każdą czynność wykonuje się po raz pierwszy i po raz ostatni. Wielokrotnie stawałam przed państwem, rozpoczynając i kończąc rok szkolny. Przepracowałam tutaj 43 lata, z czego 17 na stanowisku dyrektora. Tu spędziłam całe zawodowe życie, i tutaj je kończę. To dla mnie zaszczyt - podkreślała w swoim przemówieniu Grażyna Borkowska.
Cytowała ponadto słowa swojego poprzednika na stanowisku dyrektora marszewskiej szkoły, Kazimierza Jakóbczyka.
- Powtarzam po moim poprzedniku, że dyrektorem się bywa, a nauczycielem i człowiekiem się jest - zaznaczała.
Jak podkreślała Grażyna Borkowska, od samego początku czuła bardzo mocną więź - zarówno ze społecznością szkolną jak i środowiskową.
- Zawsze stałam murem za tą szkołą, naszą szkołą, i za społecznością tej szkoły, nawet w warunkach, kiedy miała być likwidowana - zaznaczała odchodząca na emeryturę dyrektorka.
W swoim przemówieniu przede wszystkim podkreślała swoją wdzięczność za minione lata.
- Dziękuję wszystkim, za wszystko, i każdemu z osobna. Za cokolwiek, co stało się z naszym wspólnym udziałem - zaznaczała Grażyna Borkowska.
Po jej przemówieniu nie zabrakło podziękowań ze strony innych.
Grażyna Borkowska honorowym członkiem Stowarzyszenia Absolwentów i Sympatyków Szkoły Rolniczej w Marszewie
Stowarzyszenie Absolwentów i Sympatyków Szkoły Rolniczej w Marszewie oficjalnie przyznało, podczas zakończenia roku szkolnego, tytuł Honorowego Członka dla Grażyny Borkowskiej.W imieniu szkolnej społeczności dziękowała odchodzącej dyrektorce przedstawicielka rady rodziców, ponadto podziękowania za współpracę płynęły także z ust obecnego na uroczystości Piotra Walkowskiego prezesa Wielkopolskiej Izby Rolniczej, który wręczył odchodzącej dyrektorce statuetkę.
- Będąc w szkole rolniczej, masz mentalność rolnika, a rolnik ma mentalność siewcy. Stąd postanowiliśmy ofiarować się statuetkę siewcy - mówił, wręczając jej wspomniany upominek.
Za współpracę odchodzącej dyrektorce dziękował ponadto obecny na uroczystości ks. proboszcz Henryk Szymiec, który także odchodzi w tym roku na emeryturę.
Przejmująca stery w szkole Iwona Pera zapraszała z kolei już dziś Grażynę Borkowską na uroczystość w październiku.
- Zapraszamy na 13 października, na oficjalne tak naprawdę pożegnanie z naszej strony, z pełną młodzieżą. Chcielibyśmy, żeby pani uczestniczyła w tym dniu razem z nami, świętując ten dzień nauczyciela, jak każdy nauczyciel. Pozostawia pani szkołę w dobrych rękach, będziemy starać się podnieść ten poziom nauki jeszcze wyżej, choć wiemy, że poprzeczka jest postawiona wysoko - mowiła w stronę Grażyny Borkowskie Iwona Pera.
Wyróżnili najlepszych uczniów, sportowców szkoły w Marszewie
Na koniec nie zabrakło oczywiście wyróżnień dla samych uczniów. Najlepsi z najlepszych otrzymali na scenie świadectwa z czerwonym paskiem, czy różnego rodzaju dyplomy - m.in. za osiągnięcia sportowe, ale nie tylko.
ZAPRASZAMY DO OBEJRZENIA ZDJĘĆ Z TEGO WYDARZENIA
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.