Ze wstępnych wyników badań próbek wody z kowalewskiego stawu wynika, że powodem masowego śnięcia ryb były nawozy azotowe, które spłynęły do wody.
O rezultatach kontroli Wojewódzkiego Inspektoratu Ochony Środowiska poinformowali nas wędkarze. W badanej próbce stwierdzono bardzo wysoką zawartość azotu, który spowodował brak tlenu w stawie. Teraz ruszy proces ustalania, skąd wspomniane substancje spłynęły do stawu.
Ryby zostały już wyłowione i zutylizowane. Wędkarze wyciągnęli na brzeg w sumie 1.600 kg padłych ryb.
Do tematu wrócimy w najbliższym wydaniu "Życia Pleszewa".