To zdarzenie 51-letni mieszkaniec Broniszewic, zapamięta z pewnością na długo.
Wyrzucał śmieci do rowu przy trasie Chocz-Broniszewice
Wszystko działo się 15 lutego - na trasie pomiędzy Choczem a Broniszewicami.Około godz. 13.00 policjant z Posterunku Policji w Choczu, jadąc do Pleszewa, zauważył stojący na poboczu samochód marki ford focus z przyczepką. Po ominięciu pojazdu, we wstecznym lusterku zauważył mężczyznę, który... wyrzucał do rowu foliowe worki.
Reakcja funkcjonariusza była błyskawiczna.
- Policjant zawrócił i wylegitymował mężczyznę, którym okazał się 51-letni mieszkaniec Broniszewic. W workach znajdowały się śmieci. Były to puszki po karmie dla psa i butelki po alkoholu - informuje Monika Kołaska, rzecznik prasowy pleszewskiej policji.
51-latek, za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych.
Komentarze (0)