reklama

Za nami kolejna edycja Wędrującego pianina w Pleszewie [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościW przeddzień Święta Muzyki w Pleszewie tradycyjnie odbyła się wspaniała akcja. Przez miasto przewędrowało… pianino! Na unikatowym instrumencie zagrali uczniowie i absolwenci miejscowych szkół.
reklama

Przedsięwzięcie polegające na przewożeniu pianina z miejsca na miejsce i graniu na nim koncertów, to już pleszewska tradycja. Jego inicjatorką jest Monika Matyjaszczyk. 

- Wszystko rozpoczęło się od skromnej rzeczy - zwrócenia uwagi na pianino, które kilkadziesiąt lat stało opuszczone w kąciku w szkole w „Trójce”. Bez jednej nóżki, miało złamane młoteczki i wyrwanych kilka strun. Postanowiliśmy je, za zgodą pań dyrektor „Trójki” i NLO, naprawić. Młodzież z liceum wzięła się do roboty. Poprosili stolarza, zakasali rękawy i wyremontowali drewnianą część pianina oraz wymalowali ją na kolorowo - mówi Monika Matyjaszczyk. 

Pianino stało się własnością NLO. Pani Monika ufundowała renowację instrumentarium.

reklama

- Pan Waldemar Hartwig (nauczyciel Szkoły Muzycznej - dop. red.) zajął się sercem pianina - naprawił struny, naciągnął je, wymienił połamane młoteczki, wyrównał klawiaturę. Instrument dostał też kółeczka, żeby mógł się poruszać w szkole, dzięki temu uczniowie mogą grać na nim, gdziekolwiek chcą. Ważnym założeniem renowacji było postanowienie, żeby pianino nie było zamykane na klucz, było zawsze otwarte dla wszystkich - mówi Monika Matyjaszczyk. 

W tym roku trasa instrumentu prowadziła przez NLO, Zespół Szkół Technicznych, park miejski oraz rynek. Na ruchomej scenie zaprezentowali się uczniowie i absolwenci NLO, Staszica, zespołu szkół technicznych, jedynki, dwójki, trójki oraz przedszkoli. Wykonali najróżniejsze utwory z obszaru muzyki klasycznej i rozrywkowej. Partnerem była szkoła muzyczna, a opiekunem merytorycznym - Maria Rutkowska.   

reklama

- Wędrującym pianinem przywitaliśmy w Pleszewie lato. Pogoda dopisała i dopisują artyści. Jest coraz więcej chętnych do gry. Przybywa nam również instrumentów. W pierwszej edycji zaczęliśmy samym pianinem, a w tej pojawiły się już: trąbka, perkusja, gitara, skrzypce czy flet. W centrum jest oczywiście pianino NLO. Zostało wyremontowane czysto społecznie, z potrzeby serca i ducha, żeby można było sobie na nim po prostu grać - mówi Monika Matyjaszczyk.

Zobacz wideo z koncertu

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama