reklama
reklama

Zalegają miliony złotych za alimenty. Niemal 500 osób nie płaci na swoje dzieci w powiecie pleszewskim

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: zdjęcie poglądowe / adobe stock

Zalegają miliony złotych za alimenty. Niemal 500 osób nie płaci na swoje dzieci w powiecie pleszewskim - Zdjęcie główne

Niemal pół tysiąca osób na terenie Ziemi Pleszewskiej zalega z alimentami na swoje dzieci. | foto zdjęcie poglądowe / adobe stock

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Niemal pół tysiąca osób na terenie Ziemi Pleszewskiej zalega z alimentami na swoje dzieci. W sumie są dłużni ponad 22 mln zł - i to nie licząc ustawowych odsetek. "Rekordzista" ma do zapłaty... ponad 215 tys. zł.
reklama

Około tysiąc złotych miesięcznie - tyle, od mniej więcej dwóch lat, wynosi średnia wysokość alimentów w Polsce, które zasądzane są na dzieci - według prawomocnych orzeczeń sądowych.
 
Niestety, w wielu przypadkach, rodzice - a w ponad 96 proc. przypadków chodzi o ojców - nie płaci. I to od lat...
 

Ilu dłużników alimentacyjnych jest w powiecie pleszewskim?

Jak wygląda sytuacja na Ziemi Pleszewskiej?
 
Zgodnie z najnowszymi danymi, liczba dłużników alimentacyjnych wynosi w całym powiecie pleszewskim 480 osób (stan na koniec kwietnia 2023).
 
To bardzo dużo, jednak warto też wyjaśnić, że statystyki nie zawsze w 100 proc. odzwierciedlają rzeczywistość. Dlaczego? 
 
Bywa, że dłużnicy nie mieszkają na naszym terenie od lat, bo np. po rozwodzie przeprowadzili się do innej części Polski czy nawet wyjechali za granicę - lub być może nigdy nawet stąd nie pochodzili. 
 
Np. w przypadku gminy Chocz, mowa jest o 39 dłużnikach, jednak stricte na terenie gminy mieszka tylko 15 osób.
- Jednoznacznie trudno określić liczbę dłużników alimentacyjnych, ponieważ część osób to dłużnicy, dla których Burmistrz Gminy Chocz jest organem właściwym, a dla innych dłużników to dla wierzyciela Burmistrz Gminy Chocz jest organem właściwym. Na łączne zadłużenie gminy wpływ mają dłużnicy zarówno jedni, jak i drudzy, zadłużenie to ujmowane jest w comiesięcznych raportach wysyłanych do 4 biur informacji gospodarczych - wyjaśnia Magdalena Marciniak, wiceburmistrz gminy Chocz. 
Nie inaczej jest w innych samorządach - przykładowo w Pleszewie na 256 dłużników, aż 109 zamieszkuje teren innej gminy (czy to w powiecie, czy w innych rejonach Polski). 

Ile pieniędzy „alimenciarze” zalegają swoim dzieciom?

Summa summarum, kwoty długów alimentacyjnych są jednak w powiecie pleszewskim ogromne.
 
Nie licząc ustawowych odsetek, które cały czas rosną, dług główny - po zsumowaniu wszystkich gmin w powiecie pleszewskim - wynosi ponad 22 mln zł (pełne dane z każdej gminy na dole artykułu) .
 
Niechlubnym rekordzistą jest osoba odnotowana na terenie Miasta i Gminy Pleszew - kwota, na którą zalega wynosi ponad 215 tys. zł, co oznacza w praktyce - niestety jak w większości przypadków - że alimenty nie są płacone latami.
 
I podobnie jest w każdej z pozostałych gmin w powiecie - praktycznie wszędzie znajduje się niechlubny dłużnik „rekordzista”, którego zaległości sięgają ponad 100 tys. zł (szczegóły prezentujemy na infografice).

Różne przypadki dłużników alimentacyjnych

Konkretne przypadki? Są naprawdę różne.
 
Przyglądając się wyrokom, które zapadały w ostatnich latach w Sądzie Rejonowym w Pleszewie - III Wydziale Rodzinnym i Nieletnich, można zauważyć zarówno dramatyczne sprawy, gdy np. kobieta musiała walczyć w sądzie o pieniądze na utrzymanie dziecka po tym, gdy wcześniej uciekła z nim z domu z powodu znęcania.
 
Są jednak też przypadki mniej drastyczne - z tzw. "normalnych" rodzin. Chodzi m.in. o sytuacje, gdy np. po rozwodzie i początkowym bezproblemowym płaceniu alimentów, ojciec w pewnym momencie jednak przestaje - bo np. stracił pracę. W międzyczasie wnosi o obniżenie wysokości alimentów. Jednak dług cały czas rośnie...
 
Ciekawostką jest też fakt, że w powiecie pleszewskim była w ostatnich latach sprawa - co generalnie w Polsce jest rzadkością - gdy to matka musiała płacić alimenty na dziecko, które na co dzień wychowywał ojciec.

Nie brakuje „cwaniaków”

Mówiąc o dłużnikach alimentacyjnych, trzeba wspomnieć, że niestety nie brakuje też wielu osób, które - choć mają możliwości finansowe - próbują za wszelką cenę robić wszystko, by płacić na dzieci jak najmniej.
 
Problem poruszano niegdyś m.in. podczas posiedzenia Powiatowej Rady Rynku Pracy w Pleszewie. Opisywał to Sławomir Pisarski, szef Cechu Rzemiosł Różnych Małej i Średniej Przedsiębiorczości w Pleszewie i jednocześnie pracodawca.
- Sam jako przedsiębiorca poszukuję pracowników. Ale ich nie ma. A jeśli już się zgłasza, to nie chce być oficjalnie zarejestrowany. Dlaczego? Bo albo ma alimenty, albo komornika. A ja takiego pracownika nie potrzebuję - mówił stanowczo.

Liczba osób niepłacących alimentów w powiecie pleszewskim jest podobna od lat

Według danych z naszych ośrodków pomocy - generalnie jednak liczba dłużników alimentacyjnych jest raczej stała na przestrzeni lat, nie dochodzi o drastycznych zmian.
- Należy jednak zaznaczyć, że jest ciągła rotacja - jedni dłużnicy umierają inni - nowi - pojawiają się - opisuje Dominika Frencel, dyrektor MGOPS w Pleszewie.
Często jednak te same nazwiska dłużników przewijają się od lat.
- Jest to podobna liczba w większości tych samych osób - informuje Anna Marciniak Dyrektor GOPS w Dobrzycy.
Wyjątkiem jest jednak gmina Gołuchów, gdzie w ostatnich latach liczba osób zalegających z płaceniem spada. 
- Powodem jest niskie kryterium dochodowe do otrzymania świadczeń z funduszu alimentacyjnego, które obecnie wynosi 900,00 zł na osobę w rodzinie. Wiele rodzin nie spełnia wymagań dochodowych i nie otrzymuje finansowej formy wsparcia. Jednocześnie zaobserwowaliśmy, iż pełnoletnie dzieci dłużników z powodu braku środków do życia zmuszene są często pomóc rodzinie finansowo i rezygnują z dalszej nauki celem podjęcia pracy a tym samym nie otrzymują świadczeń alimentacyjnych - opisuje nam Agnieszka Sobczak, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Gołuchowie.

Jak ściągać pieniądze od dłużników?

No dobrze, co jednak zrobić z dłużnikami alimentacyjnymi? Jakie gminy mają w ogóle możliwości pociągnięcia do odpowiedzialności tych, którzy - zdaje się - o własnych dzieciach zapomnieli?
- Gmina nie ma "indywidualnych" możliwości egzekwowania długu, możemy poruszać się wyłącznie zgodnie z postępowaniem wskazanym w przepisach - wyjaśnia nam Dominika Frencel (chodzi o ustawę z dnia 7 września 2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów).
Ten akt prawny przedstawia konkretny schemat działania wobec dłużników alimentacyjnych.
 
Jak opisuje szefowa GOPS w Dobrzycy, ustawa przewiduje podjęcie różnych działań.
- To m.in. współpraca z komornikiem (wniosek do komornika o przyłączeniu się do postępowania egzekucyjnego), przeprowadzenie z dłużnikiem wywiadu alimentacyjnego i pobranie oświadczenia majątkowego, współpraca z PUP poprzez zobowiązanie do zarejestrowanie się w Powiatowym Urzędzie Pracy, współpraca z innymi gminami - jeśli dłużnik nie mieszka na terenie naszej gminy, współpraca z policją poprzez zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa ściganego z urzędu czy wpis dłużnika do BIK - wylicza Anna Marciniak Dyrektor GOPS w Dobrzycy.
Jedną z konsekwencji jest też możliwość skierowania wniosku do starosty o zatrzymanie prawa jazdy dłużnika...
 
Czy to skutkuje? Niestety - jak pokazują liczby, często nie. Praktyka dowodzi, że osób, które nie płacą latami - nie "mobilizuje" żadna forma kary. 
 
Poniżej prezentujemy aktualne dane o dłużnikach alimentacyjnych z powiatu pleszewskiego.
 

Liczba dłużników alimentacyjnych w poszczególnych gminach powiatu pleszewskiego

  • PLESZEW - 256 
  • DOBRZYCA - 32
  • GOŁUCHÓW - 63
  • CHOCZ - 39
  • CZERMIN - 36
  • GIZAŁKI - 54
SUMA: 480 (stan na koniec kwietnia 2023)
 

Kwoty, jakie zalegają dłużnicy alimentacyjni w gminach powiatu pleszewskiego

PLESZEW - 13.543.954,12 zł (dłużnicy w ramach funduszu alimentacyjnego), 755.582,22 zł (dłużnicy w ramach zaliczki alimentacyjnej).
Rekordzista: 215.107,80 zł
 
DOBRZYCA - 1.496.436,87 zł - należność główna + odsetki na dzień 15.05.2023 r. - 718 453,70 zł
Rekordzista: 114.044.04 zł
 
GOŁUCHÓW - 2.348 550,84 zł
Rekordzista: 160.000 zł
 
CHOCZ - 1.357.392,15 zł
Rekordzista: 184.500,00 zł
 
 
CZERMIN - 1.002.068,63 - należność główna + 515.168,42 odsetki
Rekordzista: 112.550,83
 
GIZAŁKI - 2.315.000,880 zł
Rekordzista: 176.151,63 zł
 
SUMA: 22.063.403,49 (należności główne) 
 
 
 
 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama