Brak sprzętu w Przedszkolu Publicznym w Nowej Wsi, który zakupiono dla placówki pod koniec 2009 roku, wykryła w trakcie przeprowadzonej tam kontroli komisja rewizyjna. W grudniu 2009 roku dla Przedszkola Publicznego „Smerfy” w Nowej Wsi zakupiono sprzęt o łącznej wartości 3.405 zł. Niespełna rok później zabrano go z placówki i przekazano: KGW w Szymanowicach (zamrażarka „Pingwin” o wartości 330 zł i piec elektryczny o wartości 955 zł). KGW w Wierzchach (piec „Amica” gazowo-elektryczny o wartości 921 zł) i KGW w Tomicach (chłodziarka „Polar” o wartości 1.199 zł).
O fakcie tym w kilku zdaniach poinformował przewodniczący komisji rewizyjnej Kazimierz Woźniak, przedstawiając sprawozdanie z działalności komisji za ubiegły rok. O szczegółach sprawy radny z "Życiem Pleszewa" rozmawiać nie chciał. Stwierdził, że wszystkie wnioski zawarte są w sporządzonym po kontroli protokole. Skontaktowaliśmy się więc z biurem rady, gdzie przechowywany jest dokument. – Zdanie pana przewodniczącego Woźniaka jest takie, że ja mam tylko udostępnić sprawozdanie (odczytane wcześniej na sesji – przyp.red.) – usłyszeliśmy. Protokół z posiedzenia komisji rady nie może być utajniony, więc w końcu został przekazany „Życiu Pleszewa”.
W dokumencie oprócz informacji o zabranym z przedszkola sprzęcie jest również inna - o lodówce (na zdjęciu) zakupionej w sierpniu 2010 roku: „Lodówka nie posiada gwarancji. Zakupu dokonano w Kolonii Obory - „Leśna Chata” Sylwia Osińska. Przewodniczący rady zwrócił się z zapytaniem, czy można do przedszkola kupować sprzęt bez atestu, gwarancji. Pani dyrektor wyjaśniła, że nie można. Poinformowała, że jest w trakcie inwentaryzacji, przekazania sprzętu, z tego, co wie, na żaden z ostatnio zakupionych sprzętów nie ma gwarancji i atestu” – zanotowano w sprawozdaniu z posiedzenia komisji.
Co o sprawie sądzą radny Kazimierz Woźniak, były wójt Mariusz Piasecki i szefowe KGW z Tomic, Szymanowic i Wierzchów? - przeczytasz w najnowszym numerze "Życia Pleszewa".
(pg)
