Alkohol, ogórki ze słoika i kradziony motorower. Tak się bawi mieszkaniec powiatu Jarocińskiego.
Oficer dyżurny pleszewskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie dotyczące kradzieży motoroweru. Warty 1.200 złotych pojazd został skradziony sprzed jednego z bloków w Fabianowie. O sprawie poinformowani zostali mundurowi z posterunku w Dobrzycy. Wyjechali na patrol. Albo policjanci mieli szczęście, albo złodziej niesamowitego pecha – ale trafili na siebie. Po krótkim pościgu został zatrzymany na ul. Pleszewskiej w Dobrzycy. To 25-letni mieszkaniec powiatu jarocińskiego. Chwilę później zaskoczenie – mężczyzna miał… 4 promile. Nie dziwi więc fakt, że przesłuchanie w tym momencie nie miały najmniejszego sensu. Zatrzymany trafił więc do aresztu i trzeźwiał. W końcu nadszedł czas na „spowiedź”. - Okazało się, że to nie jedyny czyn, którego 25-latek dopuścił się w ostatnim czasie. W ten sam dzień, wszedł na jedną z posesji w Fabianowie i włamał się do pomieszczenia gospodarczego, skąd zabrał słoiki z ogórkami – mówi mł. asp. Monika Kołaska, rzecznik prasowy KPP w Pleszewie.