reklama
reklama

Pleszew. Historie z dawnych lat. Młoda kobieta ucięła swojemu dziecku głowę...

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Pleszew. Historie z dawnych lat. Młoda kobieta ucięła swojemu dziecku głowę... - Zdjęcie główne

O makabrycznej zbrodni w Pleszewie pisała ówczesna przedwojenna prasa

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Historia HISTORIA NA WEEKEND. Młoda mieszkanka Pleszewa ucięła swemu nowo narodzonemu dziecku głowę, a później wyrzuciła ciało do dołu kloacznego... O takim horrorze, jaki wydarzył się w Pleszewie przed wojną pisała ówczesna prasa.
reklama

Młoda kobieta ucięła swemu nowo narodzonemu dziecku głowę, a później wyrzuciła ciało do dołu kloacznego. Inna miała wrzucić swe dziecko do studni. Nie wiadomo, czy jeszcze wtedy żyło... O takich makabrycznych zbrodniach w naszym regionie - do których doszło przed I wojną światową - pisała ówczesna prasa.

Pleszew. Morderstwo dziecka przez matkę

Makabryczne morderstwo w Pleszewie opisała w roku 1913 ówczesna gazeta "Orędownik". Do zdarzenia doszło w drugiej połowie lipca 1913 roku.

23-letnia sprzedawczyni - ówczesna mieszkanka Pleszewa - urodziła potajemnie dziecko. Następnie miała wyrzucić je do „miejsca ustępowego”, czyli wychodka - gdzieś koło domu. Poród i zabójstwo dziecka wywarły fatalny wpływ kobiecie, która miała zasłabnąć. Zauważył to brat dziewczyny, u którego pracowała. Wezwał on lekarza i matkę. Doktor stwierdził, że kobieta potrzebuje natychmiastowej operacji. Niestety nic to nie dało, pleszwianka zmarła z powodu upływu krwi. 

Pleszew. Morderstwo dziecka przez matkę

Krótko po śmierci 23-letniej kobiety dokonano makabrycznego odkrycia. Jak opisuje wprost ówczesna prasa - znaleziono zwłoki dziecia bez głowy... Przeprowadzono poszukiwania w pobliżu i w dole kloacznym natrafiono także na tułów... 

Pleszew. Bieganin. Martwe dziecko w studni

Do innej tragedii doszło w pobliskim Bieganinie w dzisiejszym powiecie ostrowskim. Tam również w lipcu 1913 dokonano makabrycznego odkrycia. Zabrakło wody w studni w jednym z gospodarstw. Mieszkańcy z przerażeniem zobaczyli, że na dnie leży trup noworodka...

Podejrzenie padło wówczas na dwudziestoletnią służącą, którą od razu aresztowano. Na miejsce zbrodni zjechała komisja sądowa z Pleszewa. Przeprowadzić miano też obdukcję zwłok dziecka, której zadaniem było wykazanie, czy wrzucono je do studni żywe, czy też wcześniej zamordowano...

źródło: wbc.poznan.pl (Orędownik z 1913 roku)

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama