Oddział przedszkolny w Jedlcu jest otwarty od poniedziałku do piątku od 8.00 do godziny 13.00. To - zdaniem rodziców - zwłaszcza tych pracujących - posyłających do placówki swoje pociechy - zdecydowanie za krótko. Dlatego domagają się zmian.
- Do przedszkola tylko w ferie uczęszczało ok. 10 dzieci. Potrzeb wydłużenia godzin jest bardzo duża – przekonywała radna i sołtys Jedlca - Beata Szymoniak.
Przypomniała, że nie jest to nowe zagadnienie, a rodzice apelowali już o zmiany w ubiegłym roku.
- Bardzo proszę o ponowne pochylenie się nad tą sprawą – zaapelowała sołtys.
Jedlec to nie jedyna miejscowość w gminie Gołuchów, która domaga się wydłużenia pracy miejscowego przedszkola. Podobna sytuacja jest w Tursku. Tam rodzice jakiś czas temu również wystosowali petycję do wójta o zmiany w godzinach otwarcia przedszkola i oddziału przedszkolnego. Wówczas ich wniosek nie zyskał aprobaty. Jak będzie w takim razie z Jedlcem? Niestety - podobnie.
Kłopot finansowy i organizacyjny
Nie ma mowy o wydłużeniu godzin pracy przedszkola. Dlaczego?
– Z uwagi na koszty i przygotowanie placówki, bo w sytuacji wydłużenia godzin pracy w grę wchodzi również przyrządzenie obiadów - raczej nie rozważamy wprowadzenia takiego rozwiązania w Jedlcu – mówi nam wójt Gołuchowa, Marek Zdunek.
I przypomina, że na terenie gminy są dwa przedszkola, które zapewniają dłuższą opiekę. To placówki w Gołuchowie i Kościelnej Wsi.
– Jesteśmy tam przygotowani kadrowo i sprzętowo. Przyjmujemy wszystkich, nie ma sytuacji, że do tych dwóch przedszkoli kogoś nie przyjmujemy i raczej zostaniemy przy tym rozwiązaniu – tłumaczy Zdunek.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.