Kontrowersyjną sytuację przyniósł pojedynek Czarnych Dobrzyca z Baryczą Janków Przygodzki. Nadeszła 71’ meczu, gdy przed polem karnym sfaulowany został Tobiasz Baran. Piłkę ładnie uderzył z rzutu wolnego Dawid Włoch. Bramkarz Baryczy, Daniel Młodorzyniak, raczej wygarnął futbolówkę już zza linii bramkowej. Arbiter gola nie uznał i mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Szczegóły we wtorkowym wydaniu "Życia Pleszewa". (ph)
Była bramka?
Opublikowano:
Autor:
Piotr Hain
Przeczytaj również:
Sport
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.