Las powalczył z liderem, ale pary starczyło na 45 minut [ZDJĘCIA]

Drużyny Lasu Kuczków i Pogoni II Nowe Skalmierzyce, przystępując do meczu, znały już wynik starcia Stali Pleszew z Odolanovią. Stalowcy chcieli zmyć plamę po niechlubnej porażce z Baryczą i po golu Patryka Szulczyńskiego zwyciężali wicelidera „okręgówki”. Mogło być jeszcze lepiej, bo przy stanie 0:0 mieli rzut karny, którego Mikołaj Potarzycki nie wykorzystał. Po przerwie gole Mateusza Prokopa i Artura Stachowicza wyprowadziły Odolanovię na prowadzenie, ale do wyrównania doprowadził Adam Popławski. Wynik 2:2 urządzał skalmierzyczan, bo jakiekolwiek zwycięstwo w Kuczkowie zapewniało im awans do V ligi.

Rywale ruszyli z wielkim impetem i po trafieniu Spartaka Tsyliuryka wygrywali 1:0. Kuczkowianie nie złożyli broni i odpowiedzieli dwoma trafieniami. Jakub Skowroński przymierzył z rzutu wolnego, bramkarz Kacper Sradomski „wypluł piłkę” i skuteczną dobitką popisał się Szymon Hajdasz. Autor wyrównującego gola popisał się nieco późnie dalekim wrzutem z autu, po którym piłkę do siatki skierował Jakub Skowroński. Piłkarski rollercoaster trwał w najlepsze, bo jeszcze przed przerwą do wyrównania doprowadził Dawid Kuczyński. Grający trener Pogoni II mógł pokusić się o jeszcze jednego gola, ale piłkę – po jego uderzeniu – Oskar Pawłowski sparował na korner. Okazję na gola na 3:2 mieli też miejscowi. Norbert Ceglarek przymierzył z rzutu wolnego, bramkarz z Nowych Skalmierzyc znów nie utrzymał piłki w rękach, ale tym razem nikt nie pośpieszył z dobitką.

Po przerwie wyższość przyjezdnych nie podlegała już dyskusji. Miejscowi sporo sił zainwestowali w pierwszą połowę i gaśli z minuty na minutę. Bartłomiej Szymczak przepięknym trafieniem wyprowadził Pogoń na prowadzenie, a trafienie Dawida Kuczyńskiego w sytuacji „sam na sam” z bramkarzem Lasu praktycznie zamknęło mecz. Oskar Pawłowski uratował kuczkowską drużynę od jeszcze wyższej porażki, instynktownie broniąc uderzenie z kilku metrów Bartłomieja Mielcarka, a także odbijając piłkę po silnym strzale Jakuba Celera. Nie był w stanie uchronić Lasu od utraty piątego gola, bo Mikołaj Korczak popisał się idealnym lobem w samo „okienko”.

Pogoń II Nowe Skalmierzyce, w której barwach występuje były piłkarz Stali, Mikołaj Kołaczyk, awansowała do V ligi. Kuczkowski Las zachował szansę na utrzymanie, ale będzie musiał w ostatniej kolejce – nie oglądając się na rezultat meczu Czarni Wierzbno – KP Słupia - pokonać w Jankowie Przygodzkim miejscową Barycz. To zadanie absolutnie wykonalne.

LAS KUCZKÓW – POGOŃ II NOWE SKALMIERZYCE 2:5 (2:2)

SKŁAD

Las Kuczków: Oskar Pawłowski, Mateusz Przybylski, Tobiasz Reimann, Adrian Oleśków, Krystian Bednarek, Jakub Potaśniczak Ż, Jakub Skowroński (83’ Paweł Węclewski), Adrian Hajdasz Ż, Norbert Ceglarek (78’ Rafał Górny), Konrad Reimann (72’ Jakub Mucha), Szymon Hajdasz (75’ Igor Wiertelak)

BRAMKI

0:1 – Spartak Tsyliuryk (9’)

1:1 – Szymon Hajdasz (21’)

2:1 – Jakub Skowroński (42’ głową)

2:2 – Dawid Kuczyński (45’)

2:3 – Bartłomiej Szymczak (58’)

2:4 – Dawid Kuczyński (68’)

2:5 – Mikołaj Korczak (92’)

PRZECZYTAJ TAKŻE: Rezerwy Stali Pleszew popsuły Czarnym Dobrzyca święto