LKS Gołuchów nie po raz pierwszy w tym sezonie zaprezentował dwa różne oblicza. W rezultacie przegrał z Orłem Mroczeń 1:2. W pierwszej połowie był lepszym zespołem od mroczeńskiego Orła, przeprowadził kilka fajnych akcji i tylko szkoda, że nie padły z nich bramki.Jedynego gola w tej części gry zdobył głową Dariusz Smoliński, wykorzystując dośrodkowanie z rzutu rożnego Pawła Krysia. Po przerwie gołuchowianie opadli z sił i do głosu doszli rywale. Marcin Żółtek skapitulował po rzucie rożnym, egzekwowanym przez Dariusza Luźniaka i „główce” Marcina Góreckiego. Ale to nie koniec kłopotów. Nie radzący sobie z rywalami gracze LKS-u uciekali się do nieprzepisowych zagrań, w rezultacie aż sześciokrotnie ukarani zostali żółtymi kartkami. Dwie z nich zarobił Dominik Marcinkowski i gołuchowianie kończyli mecz w osłabieniu. Na kilka minut przed końcem potyczki Tobiasz Kupczyk wyciął w polu karnym Macieja Sipurzyńskiego, a „jedenastkę” zamienił na gola Marcin Górecki. Szerzej o meczu, w tym wypowiedzi trenerów we wtorkowym wydaniu "Życia Pleszewa". (ph)
LKS-owi odcięło prąd
Opublikowano:
Autor: Piotr Hain
Przeczytaj również:
Sport
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE