Rozegrany wczoraj Turniej Tenisa Ziemnego o Puchar Burmistrza Miasta i Gminy Pleszew toczył się w ekstremalnych warunkach. Temperatura na krytych kortach sięgała 450C, lepiej nie było na korcie odkrytym.
Ten fakt, jak i perspektywa elektryzującego piłkarskich kibiców pojedynku Polski ze Szwajcarią sprawiły, że organizatorzy skrócili mecze. Grano od stanu 2:2 w gemach, a przy remisie w setach rozgrywany był od razu super tie-break. W finale kategorii „open” pleszewianin Mateusz Kuźniacki pokonał 6:4, 7:5 Tomasza Błaszczyka z Gołuchowa. W meczu o trzecie miejsce Tomasz Pływaczyk (Jedlec) wygrał 7:5, 3:6, 10:0 z Pawłem Matuszakiem (Pleszew). W kategorii 40+ najlepszym był pleszewianin Krzysztof Kuźniacki, który w finałowym pojedynku zwyciężył 6:3, 6:2 Ireneusza Zaworskiego z Korytnicy. Do pleszewsko-pleszewskiego starcia doszło w meczu o trzecią lokatę. Marek Szymoniak uporał się z 6:2, 6:2 z Januszem Szkudlarkiem. Uczestnicy zgodnie stwierdzili, że w tak trudnych warunkach pogodowych przyszło im rywalizować po raz pierwszy.