Po raz pierwszy w tym sezonie wszystkie zespoły z pleszewskiego powiatu wystąpiły na wyjazdach. Z różnym skutkiem.
Piłkarze Stali Pleszew wywieźli z Żerkowa komplet punktów. Prowadzenie uzyskał Krystian Benuszak, który położył na ziemi miejscowego bramkarza, Damiana Wielińskiego, i posłał piłkę do pustej bramki. Wyrównał tuż przed przerwą Paweł Majusiak, ale w drugiej połowie gol z rzutu wolnego Tomasza Zawady zapewnił pleszewianom zwycięstwo. Na tarczy powrócili z Krotoszyna zawodnicy Czarnych Dobrzyca, przegrywając z Astrą 0:3. Dwa z trzech goli wbili byli piłkarze Czarnych - Adam Staszewski i Janusz Maryniak. Meczu nie dokończył Tobiasz Baran, bo za niesportowe zachowanie został ukarany czerwoną kartką. Niestety, przegrali też piłkarze LKS-u Gołuchów. W pojedynku z Raszkowianką mieli przygniatającą przewagę, jednak nie ustrzegli się błędów w defensywie, tracąc po trzech kontratakach trzy gole. Bramki autorstwa Mateusza Szkudlarskiego i Przemysława Skibiszewskiego niewiele dały, bo LKS przegrał 2:3. Szerzej we wtorkowym "Życiu Pleszewa".
