Po raz pierwszy wszystkie zespoły z pleszewskiego powiatu, występujące w rozgrywkach kaliskiej klasy okręgowej, pełniły rolę gospodarzy.
Czarni Dobrzyca atutu własnego boiska nie wykorzystali. Mecz dobrzyczan z KS Opatówek przyniósł zwycięstwo rywalom 5:1. Honorowego gola uzyskał Wojciech Kamiński. Trenera LKS-u Gołuchów, Damiana Barasa, musi cieszyć dobra skuteczność jego drużyny w akcjach ofensywnych, ale i martwić błędy w obronie. LKS zwyciężył przedostatniego w tabeli Pelikana Grabów 6:3. Michał Laluk zdobył dwa gole i miał współudział przy zdobyciu trzech kolejnych. Zaliczył asystę przy trafieniu Przemysława Skibiszewskiego, asystę drugiego stopnia przy bramce Dominika Marcinkowskiego, a również po jego strzale "samobója" zaliczył Patryk Mularczyk. "Nieskażony" jego zagraniem był wyłącznie gol Grzegorza Kusia (dośrodkowywał z rzutu rożnego Mateusz Szkudlarski). Stal Pleszew po meczu walki wygrała 2:0 z Odolanovią. Bramkę oraz asystę przy golu Tomasza Zawady zapisał na swoim koncie Krystian Benuszak. Szczegóły we wtorkowym "Życiu Pleszewa".
