Adam Wójcik, ikona polskiej koszykówki, pojawił się na parkiecie w Pleszewie, by wspomóc WKK Wrocław w walce z liderem II ligi. Sam meczu wygrać jednak nie mogł. Wójcik bliski był uzyskania kolejnego w swojej karierze "double-double". Skończyło się na 10 zbiórkach i 8 punktach. Do wrocławian należał tylko początek zawodów, kiedy to po trzypunktowym trafieniu Tomasza Józefiaka zwyciężali 6:2. Odpowiedź Open Florentyny była piorunująca. 27 punktów z rzędu wyprowadziło nasz zespół na prowadzenie 29:6 i praktycznie było już pozamiatane. Ostatecznie pleszewianie wygrali 82:59 i -wobec porażki Sudetów Jelenia Góra z Albą w Chorzowie - zostali samodzielnymi liderami II ligi. W pleszewskich barwach zadebiutował Łukasz Ratajczak, występujący do tej pory na pozycji silnego skrzydłowego w PBG Basket Poznań w rozgrywkach Tauron Basket Ligi. Zdobył cztery punkty, miał też dwie zbiórki i jeden blok. Stać go zapewne na więcej, ale trochę czasu upłynie, zanim wkomponuje się w pleszewski zespół. (ph)
OPEN FLORENTYNA PLESZEW - WKK WROCŁAW 82:59 (32:10, 21:15, 10:19, 19:15)
PUNKTY DLA OPEN FLORENTYNY: Adam Kaczmarzyk – 16 (2), Sławomir Nowak – 16, Jakub Dryjański – 13 (1), Piotr Gacek – 10, Paweł Stankiewicz – 7 (1), Marcin Ecka – 6, Jakub Szymczak – 4 (1), Łukasz Ratajczak – 4, Rafał Kikowski – 2, Bartłomiej Czarkowski – 2, Bartosz Gawroński – 2; najwięcej dla WKK: Piotr Niedźwiecki – 11, Jakub Koelner – 10 (2)