Pleszewski zespół pełnił rolę gospodarza, nasza kręgielnia nie spełnia jednak wymogów Superligi, dlatego spotkanie odbyło się w Tomaszowie Mazowieckim.
Tylko w trzech starciach nie musiały decydować kręgle. Piotr Kieliba, który w przeszłości występował w drużynie z Wronek, pokonał 3:1 Rafała Olejniczaka, a Szymon Klimek w takich samych rozmiarach zwyciężył Jakuba Machniewskiego. Sebastian Łapacz w poprzednim meczu ustanowił „życiówkę”, w niedzielnym starciu nie sprostał jednak Mateuszowi Goździkowi, przegrywając 0:4.
Trzy pozostałe pojedynki były niezwykle wyrównane i zakończyły się remisami 2:2 w blokach. O wyłonieniu zwycięzcy decydowały zbite kręgle. W ten oto sposób Jakub Tomczyk wygrał z Bartoszem Ruszczykiem (535:524), a Sławomir Bednarek z Maciejem Olczykiem (526:513). Nie powiodło się Konradowi Mocarkiemu, który kręglami 520:531 uległ Maciejowi Kląskale. Pojedynki 4:2 na korzyść pleszewskiej ekipy, o wszystkim zadecydował łączny bilans kręgli. Drużyna z Wronek ma sporo do zawdzięczenia Mateuszowi Goździkowi, którego świetny wynik 619 punktów okazał się decydujący. Wronczanie wygrali w kręglach 3177:3273 i całe spotkanie zakończyło się remisem 4:4.
Stal-Robbitech uzbierała w pięciu meczach pięć punktów i zajmuje w tabeli czwarte miejsce. Kolejny mecz z Alfą-Vector Tarnowo Podgórne stoczy 3 listopada.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Międzynarodowy sukces kręglarzy Stali Pleszew
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Stal nie skruszyła Ogniwa
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.