Były żołnierz zawodowy, oficer Wojska Polskiego, brał udział w misjach wojskowych m.in. Afganistanie i Mali, autor książki „Przeżyć szkołę” i założyciel firmy szkoleniowo – analitycznej Security In practice – pułkownik rezerwy dr Krzysztof Danielewicz gościł w pleszewskim liceum, gdzie przeprowadził szkolenie z zakresu bezpieczeństwa.
Nie było to jednak zwykłe szkolenie. Krzysztof Danielewicz to autor wielu nowatorskich i unikatowych rozwiązań w zakresie bezpieczeństwa w placówkach oświatowych. I takie właśnie zaprezentował i przeprowadził w pleszewskim „Staszku”. Całość zabezpieczali strażacy z KP PSP w Pleszewie.
Ewakuacja szkoły w Pleszewie. Jak się prawidłowo zachować?
Szkolenie rozpoczęło się spotkaniem dla nauczycieli i pracowników szkoły. Podczas warsztatów zostali oni zapoznani m.in. z najbardziej realnymi zagrożeniami oraz przebiegiem potencjalnego ataku na szkołę. Krzysztof Danielewicz omówił z nimi również autorski system wczesnego wykrywania symptomów zbliżającego się zagrożenia.Potem przyszedł na praktykę z udziałem uczniów. Przećwiczono ewakuację podczas lekcji i przerwy a także azyl, czyli sytuację w której nie można opuszczać sali lekcyjnej.
- Muszę przyznać, że zarówno nauczyciele i pracownicy ale też młodzież wszyscy spisali się na medal. Wykazali się ogromnym zaangażowaniem i świetnie wywiązali się ze swoich zadań. Myślę, że to zaprocentuje - mówił Krzysztof Danielewicz.
Całość akcji zakończyła się w kościele pw. Ścięcia Jana Chrzciciela w Pleszewie. To właśnie tam szkoła wyznaczyła punkt zbiórki dla uczniów, nauczycieli i rodziców w razie wystąpienia zagrożenia na terenie szkoły.
- Pomysł rodził się w mojej głowie od dawna, zawsze zastanawiałam się nad ewakuacją w czasie przerwy i azylu, czyli sytuacji kiedy ktoś wtargnie na teren szkoły. Kiedy poznałam Krzysztofa Danielewicza i w trakcie rozmowy dowiedziałam się czym się zajmuje, pomyślałam, że warto przeprowadzić tego typu szkolenie w naszej szkole – mówi dyrektor szkoły Lilla Deleszkiewicz.
I dodaje.
– Wydaje nam się, że tego typu zagrożenia występują, ale nie u nas, że zawsze dzieje się to obok, daleko. I oby tak było. Ale mamy obowiązek być przygotowani na wszystko, po to aby nasi uczniowie byli bezpieczni. To jest najważniejsze. Tego typu szkolenie to dla nas nowość, ale już dziś widzimy jak wspaniałe efekty to przyniosło. Myślę, że zorganizowaliśmy je po raz pierwszy, ale nie ostatni.
Sposób prowadzenia szkolenia chwalili również nauczyciele.
– Człowiek z reguły włącza swój instynkt w takich sytuacjach. A okazuje się, że przekonanie a właściwe zachowanie to są dwie różne rzeczy. Zostały nam przekazane bardzo cenne informacje – mówi Henryk Szczudlik, nauczyciel język angielskiego w pleszewskim liceum.
Sposób przeprowadzenia szkolenia chwalili też uczniowie.
- Nie wiedziałam, że gdyby np. ktoś strzelał w szkole najlepiej znaleźć w sali martwy punkt i tam się schronić. Myślę że w każdej szkole powinno być to pokazywane- mówiła nam jedna z uczennic.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.