Nawet do 10 lat więzienia grozi mężczyźnie, który chciał wręczyć łapówkę funkcjonariuszowi pleszewskiej „drogówki”. A wszystko zaczęło się od przejechania na czerwonym świetle skrzyżowania na ul. Hallera w Pleszewie 7 grudnia przed godz. 18.00. Świadkami wykroczenia byli policjanci ruchu drogowego. Kilka minut później na ul. Kaliskiej funkcjonariuszom udało się zatrzymać niefrasobliwego kierowcę ciągnika siodłowego marki Daf. Mężczyzna został poinformowany, że za popełnione wykroczenie otrzyma mandat karny. Mieszkaniec Warszawy widocznie nie był z tej informacji zadowolony, więc postanowił sprawę załatwić w inny sposób. - Kierowca w dowód rejestracyjny włożył banknot 100 zł, chcąc przekupić funkcjonariuszy – wyjaśnia prokurator Antoni Ulatowski.
Szerzej w najnowszym numerze "Życia Pleszewa".
(pg)