Nadal nie ma ostatecznej decyzji, kto tak naprawdę jest właścicielem działki, na której stał mur ze skraffiti przy gołuchowskim parku. „Życie Pleszewa” tą sprawą zajmowało się w ubiegłym roku. Przypomnijmy, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Poznaniu odpowiedzialna za rozbiórkę muru, upierała się, że grunt ten jest własnością Skarbu Państwa, a ona nim zarządza. Innego zdania był wówczas Benedykt Roźmiarek, dyrektor Ośrodka Kultury Leśnej w Gołuchowie. Dlatego wystąpił z pismem do wójta Marka Zdunka o rozgraniczenie działek. – Niech geodeta ustali, czyj jest ten teren, a na pewno nie jest to generalnej dyrekcji dróg – mówił. Już pod koniec ubiegłego roku GDKiA nie była już taka pewna, do kogo należy grunt. - Doszliśmy do wniosku, że rzeczywiście ta księga wieczysta musi obowiązywać i właścicielem jest prywatna osoba – wyjaśniał zastępca dyrektora ds. realizacji inwestycji generalnej dyrekcji Piotr Chodorowski. W ostatnim czasie, GDDKiA uznała, że teren ten należy do mieszkańca Gołuchowa. Jednak Lasy Państwowe są innego zdania. – Trwa postępowanie rozgraniczeniowe – wyjaśnia Marek Zdunek.
(abi)
