Gizałki. Kolejny pożar w tej miejscowości
Przypomnijmy: ostatnio strażacy interweniowali w Gizałkach w nocy z z 8 na 9 lutego. Płonął wówczas samochód.Tym razem ogień pojawił się w nocy z czwartku na piątek w budynku gospodarczym. Strażacy otrzymali wezwanie po godzinie 1.00 w nocy.
Do zdarzenia zadysponowano jeden zastęp JRG PSP w Pleszewie, OSP Gizałki, OSP Wronów i OSP Wierzchy – mówi nam kpt. Paweł Mimier z KP PSP Pleszewie.
W chwili dojazdu strażaków na miejsce budynek w całości objęty był ogniem.
Działania strażaków polegały na podaniu prądów gaśniczych, po ugaszeniu pożaru całość sprawdzono przy użyciu kamery termowizyjnej w celu wyeliminowania ukrytych zarzewi ognia – mówi Paweł Mimier.
Budynek spłonął doszczętnie. Udział w akcji, która trwała 2 godziny brało 22 strażaków.
Gizałki. To kolejny pożar w tej miejscowości
To już czwarty pożar w ostatnim czasie w tej miejscowości, trzeci na tej samej posesji.O poprzednich pisaliśmy również szeroko na naszych łamach:
Dochodzenie w tej sprawie cały czas prowadzi policja.
Mieszkańcy tymczasem nie kryją strachu i boją się kto będzie kolejny.
Dziwne są te pożary - mówią ludzie.
Sprawą zajmuje sie policja.
- Z nocy 10 na 11 lutego o godzinie 1.00 zgłoszony został w tym samym miejscu pożar szopy, która uległa całkowitemu spaleniu. Spaleniu uleglo też skladowane w niej drewno. Policjanci prowadzą w tej sprawie czynności mające na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności zdarzenia - informuje Monika Kołaska, rzecznik prasowy pleszewskiej policji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.