Fabian, Mikołaj, Kacper, Jakub, Filip, Rafał i Oskar – siedmiu wyjątkowych Chłopców z Broniszewic przyjęło sakrament I Komunii Św. To była wyjątkowo wzruszająca uroczystość. Mszę w pięknie udekorowanej kaplicy odprawili ojciec Tomasz, ojciec Dawid i ojciec Bartek.
- Wielu z nas przyznało się, że wilgotniały nam oczy. Chłopcy stali przejęci przez całą Mszę jak posągi wpatrzeni w ołtarz i czekając na Jezusa w Komunii, choć na żadnej próbie to im nie wyszło – opowiadają siostry dominikanki.
Chłopcom w tym wyjątkowym dniu towarzyszyło mnóstwo gości: rodzina, chrzestni, współpracownicy domu i wolontariusze i przyjaciele z domu w Mielżynie.
- Oprawą muzyczną zajął się Tomek wolontariusz z Mielżyna. Było tak bardzo uroczyście, że wszędzie można było usłyszeć: Jaki dziś jest piękny dzień – opowiadają siostry.
Nie zabrakło oczywiście przyjęcia komunijnego. To odbyło się w restauracji Kristoff. Był tort, prezenty i smaczne lody.
- Było nas 120 osób towarzyszących Chłopcom. Jesteśmy ogromnie wdzięczne tym wszystkim, którzy na co dzień, ale też szczególnie dzisiaj stworzyli najbliższą rodzinę Chłopaków. Dziękujemy Pracownikom hotelu Kristoff, którzy zawsze dla naszych Chłopców przygotowują dekoracje sali i menu na wysokim poziomie. Chłopcy to czują ... – podkreślają siostry z Broniszewic.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.