![- Przecieramy szlaki - mówi Dominika Frencel, dyrektor Centrum Usług Społecznych w Pleszewie [ZDJĘCIA, WIDEO] - Zdjęcie główne](https://static.zpleszewa.pl/galleries/d811b3e7-a418-4445-ae7b-bc082c529577)
Odwiedzając od stycznia siedzibę dawnego Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej na ulicy na ul. Słowackiego 19A w Pleszewie - trafimy na nowy szyld, mówiący, że przyszliśmy do Centrum Usług Społecznych. To nie tylko kosmetyczna zmiana nazwy czy identyfikacji wizualnej. Na mocy ustawy z lipca 2019 r. (o realizowaniu usług społecznych przez centrum usług społecznych), pleszewski MGOPS przekształcił się w CUS. Nowa instytucja - jak mówi jej dyrektor - oznacza nową jakość i ofertę dla mieszkańców Pleszewa.
Centrum Usług Społecznych w Pleszewie, zamiast ośrodka pomocy
W Polsce jest około 2.600 ośrodków pomocy społecznej, centrów usług społecznych - w granicach 60.
- Jesteśmy więc w awangardzie, przecieramy szlaki, wiele się przy tym ucząc. To dla naszego miasta krok na przód - przekonuje Dominika Frencel, dyrektor jeszcze niedawno Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, a teraz Centrum Usług Społecznych w Pleszewie.
Przepisy ustawy zakładają, że MGOPS-y mogą, ale nie muszą przekształcać się w CUS-y. Dlaczego zdecydowano się na taki krok w Pleszewie? Powodów - jak mówi dyrektor - jest kilka.
- Zmienia się nasze społeczeństwo, a tym samym kierunki polityki społecznej. Odchodzimy od instytucjonalizacji w kierunku deinstytucjonalizacji, od upaństwowienia i centralizowania - do lokalności, kładąc coraz większy nacisk na wsłuchiwanie się w potrzeby mieszkańców - wyjaśnia dyrektor.
Kolejnym argumentem „za” są dotacje. By funkcjonowało centrum, gmina Pleszew (przez trzy lata) otrzyma 2,5 mln zł z Unii Europejskiej - w ramach projektu "Rozwój Wielkopolskiej Sieci Centrów Usług Społecznych", którym zarządza samorząd województwa.
- Na tę chwilę przekształcenia w CUS-y są dobrowolne, ale według tego, co mówią przedstawiciele ministerstwa - być może staną się obowiązkowe. Teraz jest ich blisko 60. Założenia są takie, że po tym roku będzie 300. Z pieniędzy na wspomniany projekt później nie moglibyśmy już skorzystać - zaznacza Dominika Frencel.
I jak dodaje - CUS będzie mógł zabiegać w przyszłości o większą ilość środków zewnętrznych, niż M-GOPS.
Z CUS-u w Pleszewie może skorzystać każdy mieszkaniec
W projekcie, w którym bierze udział Pleszew, uczestniczą również gminy - Rokietnica, Szydłowo, Swarzędz, Śrem, Pniewy i Dopiewo.
- To nasi partnerzy w podejmowanej zmianie - wyjaśnia szefowa CUS-u. - Partnerstwo polega na tym, że wypracowujemy wspólnie jeden standard realizacji usług i prowadzenia centrum oraz wymieniamy się doświadczeniami.
Jak, z kolei, pokazują doświadczenia starszych CUS-ów - centrum postrzegane jest inaczej niż ośrodek pomocy społecznej, co może zachęcić większą ilość mieszkańców do skorzystania z oferty nowej instytucji.
- Chcemy nie być już kojarzeni z - mówiąc kolokwialnie - rozdawaniem pieniędzy. Chociaż to postrzeganie było oczywiście błędne. Potrzebujemy odświeżenia naszej misji. Chcielibyśmy, żeby trafił do nas każdy mieszkaniec - niezależnie do sytuacji życiowej czy finansowej - zaznacza dyrektor.
Będą cztery nowe usługi w pleszewskim CUS-ie
Co zmieni się w praktyce?Jak wyjaśnia Dominika Frencel, w centrum każdy otrzyma wsparcie z zakresu szeroko rozumianych usług społecznych. W CUS-ie załatwimy sprawy, którymi do tej pory zajmował się MGOPS. Ale jego oferta ma być szersza. Żeby z niej skorzystać, nie trzeba będzie nabywać statusu klienta pomocy społecznej.
W tym roku w Pleszewie mają zostać uruchomione cztery nowe usługi w CUS-ie. Jakie? To będzie zależeć od samych pleszewian. Zewnętrzna firma, poprzez ankiety czy bezpośrednie rozmowy - o czym pisaliśmy na naszym portalu, zbierała opinie mieszkańców czy przedstawicieli instytucji, żeby ocenić, jakie są potrzeby.
Już niebawem będzie można się zapoznać z tą diagnozą na stronie CUS i zgłosić swoje uwagi do niej drogą mailową. Będziemy o tym informować na naszym portalu.
Przypomnijmy, że wstępnie przedstawiciele miasta mówili o pomyśle na usługi takie, jak: pomoc psychologiczna, klub rodziny, mobilny rehabilitant czy usługa sprzątania.
Jak mówi nam dyrektor - po przeprowadzonej konsultacji społecznej, a potem zatwierdzeniu programu działania CUS - pierwsza z nowych usług zostanie uruchomiona najprawdopodobniej na początku marca. Wiosną mają działać już kolejne.
- W ramach projektu uruchomimy cztery usługi, ale mam nadzieję, że to jest początek, że będziemy rozszerzać nasz katalog. Chcemy też dokonywać ewaluacji i ewentualnych zmian. Nie będziemy robić wszystkiego sami - mamy zamiar centralizować usługodawców i usługobiorców, kierując mieszkańców, którzy do nas przyjdą do odpowiednich miejsc - zaznacza Dominika Frencel.
Ze wspominanych usług, które będą odpłatne, ma skorzystać do 2026 roku 200 osób.
Chcemy, żeby mieszkańcy byli zadowoleni - mówi dyrektor CUS w Pleszewie
Poza wspomnianymi diagnozą i pracą „papierologiczną”, CUS poczynił już kilka istotnych inwestycji. Budynek na Słowackiego został przygotowany do obsługi mieszkańców. Kończy się również remont kolejnego punktu - na ul. Rynek 10, gdzie prawdopodobnie będzie realizowana jedna z usług. Przekwalifikowano już część pracowników, którzy mają realizować zadania organizatora usług społecznych, koordynatora indywidualnych planów usług społecznych i organizatora społeczności lokalnej. Zaangażowani w zmianę pracownicy CUS odbyli wiele spotkań i szkoleń.
- Wypracowujemy regulaminy i standardy - chcemy, żeby to wszystko spowodowało, że to będzie profesjonalna instytucja, z której mieszkańcy będą zadowoleni - mówi Dominika Frencel.
Zobacz wideo
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.