Był czas, kiedy sołtysi i radni gminy Gołuchów wnioskowali o budowę chodników w ich miejscowościach.Teraz apelują o place zabaw dla najmłodszych. O takie miejsce w Bielawach prosił radny z Turska Czesław Szymoniak. Placów zabaw domagali się również sołtysi Szkudli i Krzywosądowa. – W każdej wsi przydałby się taki plac, ale trzeba zwrócić uwagę, że taki plac kosztuje ponad 30.000 zł. Powoli dochodzić do tego, nie od razu – stwierdził Jan Sobczak, przewodniczący rady.
(abi)