Paweł Milczarek zawodowo związany z KP PSP w Pleszewie dał się już niejednokrotnie poznać jako społecznik oraz pełen pasji i zaangażowania sportowiec.
Na swoim koncie ma wiele startów w biegach na różnych dystansach, także w ultramaratonach. Ukończył m.in. Andorra Ultra Trail w Pirenejach czy jeden z najtrudniejszych górskich ultramaratonów Ultra Trail du Mont Blanc w Alpach.
Zajął też 4. miejsce w Polsce i znalazł się w setce najlepszych zawodników biegu „Wings for life”, w którym udział wzięło ponad 184 tys. biegaczy z całego świata. Paweł Milczarek w swojej kategorii wiekowej wybiegał 20 lokatę w rankingu światowym i pierwszą w krajowym.
Chętnie angażuje się w akcje charytatywne. Wystarczy wspomnieć 2020 rok – kiedy to przebiegł w Dobrzycy półmaraton w ratowniczym ekwipunku z butlą z powietrzem. Celem wyzwania było wówczas zebranie pieniędzy dla chorego na nowotwór mózgu Marcelka z Krotoszyna.
Paweł Milczarek chce pobić rekord Guinessa
W ubiegłym roku pobiegł dla małej Jagódki, która zmaga się z SMA. Towarzyszyło mu ponad 100 osób. I to właśnie wtedy tak naprawdę narodził się pomysł niecodziennego wyzwania.
- Nawet o tym nie myślałem, ale koledzy zapytali mnie, czy w mojej głowie nie zakiełkował pomysł bicia Rekordu Guinessa. Początkowo zbyłem całkowicie temat, ale pewnego dnia natchnęło mnie, aby sprawdzić w internecie, czy ktokolwiek na świecie podejmował wcześniej takie wyzwanie - tłumaczy Paweł Milczarek.
Strażak napisał maila do Biura Rekordów Guinnessa z zapytaniem, czy kiedykolwiek wcześniej ktoś biegł maraton w ubraniu strażackim wraz z podpiętym sprzętem ochrony układu oddechowego. Okazało się, że na całym świecie było dwóch takich śmiałków:
- rekord świata w maratonie w umundurowaniu strażackim ale bez butli i maski wynosi 3h 41min 10s i ustanowił go Irlandczyk – Alex O'Shea
- rekord świata w półmaratonie z maską i butlą wynosi 3h 21min 41s i ustanowił go Nowozelandczyk - Simon Trye
- Serdecznie dziękuję panu Jackowi Złotorzyńskiemu oraz firmie ELTEN. Dzięki temu mogę rozpocząć „rekordowe” treningi. Jest to nieco stresujące, ale być może znajdzie się kilka firm, które zechcą mieć wkład w Bicie Rekordu Guinnessa. Już teraz mogę również podziękować firmie SENDEX za kolejny rok wsparcia moich ultramaratońskich biegów - podkreśla Paweł Milczarek.
I dodaje.
- Gdy uda mi się zebrać całą sumę i ustalić termin Bicia Rekordu, to zorganizuję powyższy bieg w sposób podobny do ubiegłorocznego – czyli, każdy miłośnik biegania będzie mógł mi towarzyszyć podczas biegu, a swoją obecnością będziemy zbierać pieniążki na potrzebujące dziecko - zaznacza.
Bieg, podczas którego Paweł Milczarek zamierza pobić rekord Guinessa ma się odbyć 5 listopada.
- W tym dniu chciałbym ustanowić Rekord Guinnessa w Maratonie w pełnym umundurowaniu bojowym, jako próba, której jeszcze nikt na świecie nie podejmował - Fastest marathon in a firefighter uniform in a breathing apparatus (SCBA). Wysłałem aplikacje do biura w UK. W ciągu 12 dni powinienem otrzymać zgodę oraz wytyczne, czy mogę zorganizować takowy bieg w formie, o której mówiłem oraz oczywiście o szczegółowych kosztach tego przedsięwzięcia. Trzymajcie kciuki i pamiętajcie moi drodzy, że i Wy będziecie mogli w tym wydarzeniu uczestniczyć, przynajmniej tak to ująłem w aplikacji - podkreśla Paweł Milczarek.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.