Gołuchowscy radni nie podnieśli podatków na przyszły rok. Wójt Marek Zdunek na posiedzeniu łączonych komisji wyjaśnił radnym, dlaczego jeszcze „stara” rada powinna podjąć uchwały dotyczące podatków. – Tak się składa, że nowa rada nie zdążyłaby podjąć wszystkich uchwał, które by pozwoliły wprowadzić podatki w przyszłym roku. Do końca grudnia uchwały, żeby były ważne, muszą być ogłoszone w dzienniku ustaw województwa wielkopolskiego – tłumaczył wójt. Jeśli rada nie zdąży przyjąć uchwał podatkowych, to w przyszłym roku obowiązywać będą tegoroczne kwoty. – Ale nie obowiązywałyby ulgi, które mamy, a trochę ich mamy. Stąd konieczność podjęcia tych uchwał jeszcze w tym roku – wyjaśniał. Włodarz tym razem nie zaproponował żadnych stawek. Przedstawił jedynie kwoty obowiązujące w tym roku oraz maksymalne, jakie rada mogłaby przyjąć. Marian Bednarek zaproponował, żeby stawki pozostawić na dotychczasowym poziomie. Przypomnijmy, że w przyszłym roku rolnicy za hektar przeliczeniowy zapłacą 85,25 zł, a za hektar fizyczny – 170,50 zł. Rajcy jednogłośnie stwierdzili, że należy utrzymać zwolnienia z opłat od nieruchomości. Podatek jednak muszą zapłacić ci, którzy w obiektach prowadzą działalność gospodarczą. Szerzej w najbliższym numerze „Życia Pleszewa”.
(abi)
