Posłowie Koalicji Obywatelskiej w Pleszewie: lex TVN to zamach na wolność słowa

Konferencja Koalicji Obywatelskiej w Pleszewie

- Obok wolnych wyborów, wolność słowa czy wolne media zawsze stanowią jeden z najważniejszych filarów, który mówi, czy dane państwo jest demokratyczne czy nie jest. To samo może zresztą dotyczyć „małych” mediów – lokalnych radiorozgłośni, telewizji kablowych czy lokalnych gazet – chodzi o ten sam proceder, który polega na tym, że w momencie, gdy jakaś stacja czy dziennikarz są nam niewygodni – to ich odsuwamy. Nie możemy się na to godzić  - to prawdziwy zamach na wolność słowa – i nie są to duże słowa – na wszystkich niezależnych dziennikarzy, którzy chcieliby formułować informacje i opinie w sposób niezależny – podkreślał podczas konferencji w Pleszewie poseł Mariusz Witczak.

Zaznaczał przy tym, że zachowanie marszałek Witek – odnośnie tzw. reasumpcji głosowania – było karygodnym naruszeniem prawa.

CZYTAJ TAKŻE: Czy Donald Tusk przyjedzie do Pleszewa?

– To rzecz absolutnie poważna, dotyczy najwyższej rangi odpowiedzialności prawnej i w przyszłości na pewno osoba, która zdecydowała się w taki sposób postąpić będzie musiała za to prawnie odpowiedzieć. Ta władza ma zresztą dużo więcej problemów – chodzi m.in. o pamiętne głosowanie nad budżetem w sali kolumnowej. To była po prostu kolejna odsłona aroganckiego zachowania. Ale ci ludzie za to zapłacą – zaznaczał Mariusz Witczak, podkreślając ponadto, że "osoby, które podniosły rękę za niszczeniem wolności słowa w Polsce nie są anonimową masą”.

– To konkretne osoby, konkretni posłowie, którzy pojedynczo za to odpowiadają – mówił poseł KO.

Ostrzegał również przed możliwymi konsekwencjami na szczeblu międzynarodowym.

– Wejście w konflikt z Amerykanami, państwem które przez wszystkich było – włącznie z tą władzą – wysławiane jako jeden z większych gwarantów bezpieczeństwa w Europie czy Polsce – wejście w taki konflikt wydaje się dziś zachowaniem szaleńca – mówił Mariusz Witczak.

Co dalej ze sprawą „lex TVN”? Jak zaznacza senator Janusz Pęcherz z KO, nie będzie zgody Senatu na tę ustawę.

- 52 senatorów podpisało oświadczenie, że nie poprzemy tej ustawy, gdyż "łamie podstawowe wartości państwa prawa, na których zbudowana jest RP Polska" – mówi senator, zaznaczając, że Senat zasięgnął w tej sprawie opinii, które jednoznacznie wskazały szereg naruszeń w prawie – w tym konsutyucji.

- Ta ustawa nie powinna nigdy trafić do Senatu. Nie będziemy wprowadzać żadnych poprawek. Będziemy głosować za odrzuceniem tej ustawy w całości – podkreśla senator KO Janusz Pęcherz.

Podczas konferencji w Pleszewie poinformowano również, że Piotr Kusiakiewicz – szef PO w powiecie oraz wiceprzewodniczący rady w Pleszewie - został asystentem społecznym posła Mariusza Witczaka. Ma to pozwolić na „zintensyfikowanie” spraw, zgłaszanych do posła przez samych mieszkańców.

- Asystent społeczny jest zarejestrowany w Sejmie, dysponuje formalnym przedstawicielstwem w różnych sprawach. Staram się być bardzo często w Pleszewie, ale jestem bardzo wdzięczny panu Piotrowi, że się zgodził, ponieważ pozwoli to na to, że na miejscu będzie zawsze osoba, która dostarczy mi jeszcze więcej problemów do rozwiązania - a od tego jesteśmy. Będziemy pisali interpelacje i inne pisma, co pozwoli wiele spraw przyspieszyć - mówił Mariusz Witczak.

Piotr Kusiakiewicz również zaznaczał, że pozwoli to na szybszą ścieżkę w przypadku wielu spraw.

- Teraz nabierze to jeszcze większego tempa. Często trafiają do mnie mieszkańcy miasta i gminy, którzy proszą o pomoc czy spotkanie z posłem. Już nie będzie takiej potrzeby, aby odsyłać ich do asystentów czy bezpośrednio do pana posła – mówił Piotr Kusiakiewicz.

– Wiele ze spraw, z którymi przychodzą mieszkańcy, to kwestie administracyjne. Pozwoli to po prostu na szybsze ich rozpatrzanie i rozstrzyganie – dodawał z kolei sam poseł Witczak